Jastrzębie: dogadał się z kolegą: "jeżdżę bez prawka, jak złapie mnie policja, będę udawał ciebie". Plan nie wypalił
Kierowca bmw nigdy nie miał prawka, ale lubi nacisnąć pedał gazu. Zatrzymany za zbyt szybką jazdę podał nie swoje dane osobowe. Sprawa szybko wyszła na jaw. 37-latek został zatrzymany w czwartek, 4 lutego, w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym.
- Policjanci wezwali kierującego do okazania dokumentów, w celu potwierdzenia jego tożsamości. Kierujący oświadczył, że nie posiada przy sobie prawa jazdy ani dowodu osobistego. Po sprawdzeniu go przez stróżów prawa w policyjnej bazie okazało się, że mężczyzna kłamie, bowiem nie był w stanie podać prawidłowo imienia ojca. Mundurowi pouczyli mężczyznę, że za wprowadzenie w błąd funkcjonariusza, co do swojej tożsamości lub nieokazanie posiadanego dokumentu, popełnia wykroczenie - wyjaśnia Halina Semik, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
37-latek przemyślał sprawę i podał prawdziwe dane. Zdradził, że dogadał z kolegą, że w razie draki będzie podawał jego nazwisko. Ale już o imię ojca nie dopytał...
- Za podawanie policjantom fałszywych danych, kierowanie autem pomimo braku uprawnień oraz za przekroczenie dozwolonej prędkości odpowie przed sądem - dodaje policjantka.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?