Jastrzębie: groźny wypadek na alei Jana Pawła II. Osobowy peugeot uderzył w citroena, a potem dachował. Zatrzymał się dopiero na latarni!

Nie rozpoczął się dobrze kolejny tydzień na drogach Jastrzębia-Zdroju. W poniedziałek, 20 czerwca, na alei Jana Pawła II, nieopodal szpitala i siedziby Jastrzębskiej Spółki Węglowej doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Służby o konieczności interwencji zostały powiadomione około godziny 7:20.

Jak na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Działającym na miejscu policjantom udało się jednak ustalić wstępny przebieg zdarzenia.

- Kierowca peugeota uderzył w citroena, następnie dachował, "przeleciał" przez oddzielający jezdnie pas zieleni i zatrzymał się na latarni - relacjonuje asp. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, jednak najprawdopodobniej nikt w nim nie ucierpiał. Jak udało nam się ustalić, badania miał przechodzić kierujący peugeotem mężczyzna, lecz wszystko wskazuje na to, że nie odniósł on poważnych obrażeń. Jeśli to się potwierdzi, zdarzenie będzie kwalifikowane jako kolizja.

Na miejscu wciąż trwają czynności. Oprócz policjantów, obecne są dwa zastępy straży pożarnej, a także zespół ratownictwa medycznego. Bezpośrednio po zdarzeniu aleja Jana Pawła II miała być zablokowana w obu kierunkach. Obecnie ruch jest już możliwy.

Wkrótce więcej informacji.