Wczoraj, w środę, 27 listopada, około godziny 20:00 podejrzenia pełniących służbę na ulicy Podhalańskiej wzbudził fiat seicento, który mimo panującego zmroku, jechał bez włączonych świateł zewnętrznych. Stróże prawa postanowili zatrzymać samochód do kontroli, podczas której okazało się, że kierowca fiata wsiadł za kierownicę mimo zakazu prowadzenia pojazdów.
Kierującym pojazdem okazał się 27-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że mężczyzna ten ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, obowiązujący go do 2019 roku - mówi rzecznik prasowy jastrzębskiej policji, Bogusława Kobeszko.
Policyjna kontrola przyniosła jeszcze jeden efekt. W ręce mundurowych wpadł także współpasażer samochodu, którego dziwne zachowanie zwróciło uwagę policjantów.
W wyniku podjętych czynności okazało się mieszkaniec Pawłowic posiadał przy sobie 12 gram narkotyków - dodaje Kobeszko.
Obojgu zatrzymanym grozi teraz nawet do trzech lat pozbawienia wolności. Będą jednak odpowiadać za różne przestępstwa. 27-letni Jastrzębianin odpowie za prowadzenie pojazdów mimo orzeczonego zakazu, zaś jego rówieśnik z Pawłowic stanie przed sądem za posiadanie środków odurzających.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?