Jastrzębie: 40-latek przez blisko dwa lata znęcał się nad partnerką
Prawdziwe piekło zgotował swojej partnerce 40-letni jastrzębianin. Mężczyzna od dłuższego czasu znęcał się nad kobietą, urządzając awantury, w trakcie których prześladował kobietę. Dramat rozgrywał się aż do momentu, gdy informacje o przemocy otrzymali jastrzębscy policjanci.
Mundurowi postanowili je zweryfikować. Niestety, okazało się, że uzyskane przez nich informacje są prawdziwe. - W trakcie interwencji wyszło na jaw, że kobieta od lutego 2021 roku jest bita i poniżana przez partnera - mówi st. asp. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Mężczyzna dopuszczał się przemocy fizycznej i psychicznej. Najczęściej, gdy był pijany
- Partner wyzywał słowami wulgarnymi, groził pozbawieniem życia, wyrzucał z mieszkania, poniżał, krytykował, bił po całym ciele - informuje st. asp. Halina Semik, dodając, że 40-latek wszczynał awantury zazwyczaj, gdy był pod wpływem alkoholu.
Na szczęście te sytuacje można uznać za przeszłość. Domowy oprawca został zatrzymany. Mężczyzna trafił też przed oblicze prokuratora, który zawnioskował do sądu o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru.
- Mężczyzna ma także opuścić mieszkanie. Nie może też kontaktować się i zbliżać się do pokrzywdzonej - wylicza oficer prasowa jastrzębskiej policji.
Na tym jednak nie koniec. O losach 40-latka będzie niebawem decydował sąd. Agresorowi grozi nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
To kolejny przypadek przemocy domowej w Jastrzębiu
40-letni mężczyzna jest już kolejnym w ostatnim czasie, którego jastrzębska policja zatrzymała w związku z przemocą domową. W ostatnim czasie w ręce mundurowych wpadł także 61-latek, który również zmienił życie swoich bliskich w horror. Mężczyzna przez osiem lat prześladował swoją żonę.
Podobnie jak 40-latkowi, policjanci nakazali mu opuszczenie mieszkania i zakazali mu zbliżania się w jego bezpośrednie otoczenie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?