Jastrzębie: libacja, potem brutalne pobicie i kradzież. To wszystko w mieszkaniu na osiedlu Tysiąclecia.
W ręce policji wpadli dwaj mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju, którzy stoją za rozbojem w jednym z mieszkań na osiedlu Tysiąclecia.
Do zdarzenia doszło w nocy z 19 na 20 marca. Około 4.00 dyżurny jastrzębskiej komendy odebrał zgłoszenie, że pewien mężczyzna potrzebuje pomocy, jednak zgłaszający nie podał swoich danych personalnych. Dyżurny szybko ustalił na kogo zarejestrowany jest numer, z którego dzwonił pokrzywdzony.
- Policjanci pojechali na miejsce interwencji, jednak pod wskazanym adresem zastali tylko kobietę, która powiedziała, że numer z którego dzwoniono należy do jej syna, a ten obecnie przebywa w innym mieście. Kobieta zadzwoniła w obecności mundurowych na jego numer, jednak telefon odebrał inny mężczyzna, który podawał się za niego i zapewniał, że wszystko jest w porządku. Gdy próbowała ponownie się z nim skontaktować, już nikt nie odebrał. Policjanci rozpoczęli patrolowanie osiedla i po chwili zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Gdy mundurowi dogonili go, w rozmowie z nimi przyznał, że wraca od znajomego. Jak się później okazało, posiadał przy sobie telefon zgłaszającego, ale nie chciał powiedzieć skąd go ma - wyjaśnia Bogusława Kobeszko z jastrzębskiej policji.
Wraz z napotkanym mężczyzną policjanci poszli do budynku, z klatki którego wyszedł. Tam, na parterze, znaleźli leżącego, półprzytomnego i zakrwawionego mężczyznę.
- Mundurowi ustalili, że został on pobity przez dwóch znajomych, z którymi pił wcześniej alkohol, a jednym z nich okazał się napotkany przez stróżów prawa mężczyzna. Drugi ze sprawców nadal przebywał w mieszkaniu, w której odbywała się libacja. Policjanci wezwali na miejsce wsparcie i poszli do wskazanego mieszkania, gdzie zastali drugiego ze sprawców. W trakcie interwencji lokator znieważył mundurowych i naruszył ich nietykalność cielesną - dodaje policjantka.
W efekcie mieszkańcy Jastrzębia trafili do policyjnego aresztu. Na wniosek policjantów i prokuratora, Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju tymczasowo aresztował obu zatrzymanych na trzy miesiące. Grozi im kara do 12 lat więzienia.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?