Jastrzębie: nastoletni złodzieje kradli ubrania. 16-latka nie była w stanie wytłumaczyć dlaczego to zrobiła. 19-latek ukradł i sprzedał

Mają jeszcze stosunkowo niewiele lat, a już zdążyli wejść w konflikt z prawem. Dwójka nastoletnich złodziei trafiła w ostatnim czasie w ręce jastrzębskich policjantów.

16-latka została zatrzymana w jednym ze sklepów przy ulicy Warszawskiej. Młoda dziewczyna próbowała bez płacenia wyjść z niego z ubraniami schowanymi w plecaku.

- 16-latka trafiła w ręce policjantów, chwilę po tym, jak dokonała kradzieży ubrań, o łącznej wartości niespełna 90 złotych - tłumaczy asp. Halina Semik, rzecznik prasowy KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

Łupem nastolatki padły spodnie oraz spódniczka. Dziewczyna nie była w stanie wytłumaczyć policjantom, dlaczego dokonała kradzieży. Po zatrzymaniu, młodą złodziejkę przekazano pod opiekę matki.

Niewiele więcej lat i niewiele więcej oleju w głowie miał kolejny z młodocianych złodziei z Jastrzębia-Zdroju. 19-latka w samoobsługowym sklepie przy ulicy Harcerskiej rozpoznał jego kierownik, który zorientował się, że młody mężczyzna kilka dni wcześniej ukradł karnawałowy kostium.

- Kierownik sklepu oświadczył, iż ten sam mężczyzna dokonał kradzieży kostiumu karnawałowego o wartości 95 złotych. Kiedy osoba ta po raz kolejny pojawiła się w sklepie, kierownik wezwał policję - wyjaśnia asp. Halina Semik.

Zatrzymany przez policjantów 19-latek przyznał się do kradzieży. Nie był jednak w stanie zwrócić do sklepu skradzionego kostiumu, gdyż jak oznajmił mundurowym i kierownikowi sklepu, wcześniej zdążył go sprzedać nieznanej osobie.

Losy dwójki młodych złodziei z Jastrzębia zależą teraz od sądu. W przypadku 16-latki sprawiedliwość wymierzy sąd rodzinny. Z kolei 19-latek zgodnie z wiekiem będzie sądzony jako osoba dorosła.