Jastrzębie nawiązało współpracę z Koninem. Miasta chcą wspólnie przejść przez proces transformacji. "Mierzymy się z tymi samymi wyzwaniami"

Mimo różnego położenia na mapie Polski, różnicy województw i dokładnie 330 kilometrów w linii prostej dzielących Jastrzębie-Zdrój i Konin, oba miasta zdecydowały się podjąć współpracę. Władze Jastrzębia i Konina podpisały list intencyjny, zgodnie z którym wspólnie będą starały się przejść przez proces transformacji. Zarówno Jastrzębie, jak i Konin stoją koniecznością przemian. Miasta będą powoli odchodziły od przemysłu wydobywczego, który postarają się zastąpić.

Międzymiastowa współpraca ma polegać między innymi na dzieleniu się dotychczasowymi doświadczeniami, czy pomysłami na przyszłość. Oczywiście w sferze transformacji.

- Główne źródło podpisanego listu intencyjnego stanowią wymiana doświadczeń w realizacji projektów w zakresie przygotowania i przeprowadzenia procesu sprawiedliwej transformacji i dywersyfikacji gospodarczej - wskazuje Małgorzata Krzeszkiewicz, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Jastrzębiu-Zdroju.

Sama współpraca wynika z kolei z - jak zaznaczają w jastrzębskim magistracie - licznych podobieństw. Chodzi między innymi o zbliżoną liczbę mieszkańców, ale nie tylko. Jastrzębie i Konin najbardziej jednoczą jednak... problemy.

- Jastrzębie-Zdrój i Konin borykają się z wieloma problemami takimi jak: degradacja potencjalnych terenów inwestycyjnych, szkody w infrastrukturze miejskiej, niski poziom rozwoju sektora małych i średnich przedsiębiorstw, niska aktywność zawodowa kobiet, ograniczona ilość zakładów generujących wysokojakościową liczbę miejsc pracy - wylicza Małgorzata Krzeszkiewicz.

Jednocześnie, poza problemami, miasta nawzajem dostrzegły transformacyjne szanse. - Jastrzębie-Zdrój i Konin posiadają potencjał do rozwoju swoich gospodarek w kierunku nowoczesnych technologii, w tym zielonych, przemysłu czasu wolnego i przemysłu 4.0 w poszanowaniu swojego dziedzictwa oraz są liderami we wspieraniu procesów transformacji społeczno-gospodarczej w swoich regionach - zauważa Anna Hetman, prezydent Jastrzębia-Zdroju.

Z kolei Piotr Korytowski, prezydent Konina zwraca uwagę, że tylko wspólna praca obu miast pomoże im przejść skutecznie przez proces transformacji. - Wymiana doświadczeń i projektów jest istotna dla sukcesu obu miast - podkreśla Piotr Korytowski.

Konin nie jest pierwszym miastem, z którym Jastrzębie-Zdrój zdecydowało się podpisać umowę o współpracy. W ciągu ostatniego roku, władze Jastrzębia podobne dokumenty parafowało jeszcze z trzema innymi samorządami. Były to jednak sąsiednie gminy Jastrzębia: Mszana, Świerklany oraz Godów. W tych przypadkach również znaczącą rolę odgrywa kwestia transformacji.

- Współpraca ma na celu przygotowanie projektów dotyczących zagospodarowania terenów pokopalnianych na obszarze czterech gmin, w szczególności terenów po KWK Jas-Mos w Jastrzębiu - przypomina rzecznik prasowa jastrzębskiego magistratu.