Jastrzębie: ogień na bloku operacyjnym WSS nr 2? Czujka monitoringu wysłała sygnał dyżurnemu straży. Cztery zastępy popędziły do lecznicy
Cztery zastępy, w sumie siedemnastu strażaków popędziło w sobotę, 13 listopada, około godziny 20:31 do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju. Jastrzębską straż pożarną o możliwym pożarze zaalarmowała czujka czadu.
- Zadziałała czujka monitoringu pożarowego na poddaszu nad blokiem operacyjnym - informuje st. kpt. Łukasz Cepiel, oficer prasowy jastrzębskiej KM PSP.
Po dojeździe strażaków na miejsce, okazało się, że alarm jest fałszywy. Jak mówią nam strażacy, w szpitalu nie stwierdzono zadymienia, ani jakichkolwiek innych oznak wskazujących na pożar.
Procedury zmusiły jednak do strażaków do dokładnego sprawdzenia i wykluczenia obecności ognia w jastrzębskiej lecznicy. Ostatecznie zgłoszenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy.
- Prawdopodobną przyczyną zadziałania alarmu była awaria czujki - wyjaśnia st. kpt. Łukasz Cepiel, dodając, że strażacka interwencja zakończyła się po niespełna godzinie, ok. 21:29.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?