Jastrzębie: pijany kierowca prowadził miejski autobus. Miał w organizmie promil alkoholu. W takim stanie woził pasażerów

To mogło skończyć się prawdziwą tragedią! Nieodpowiedzialność 46-latka naraziła na poważne konsekwencje zdrowie, a nawet życie pasażerów!

W środę, 23 czerwca około godziny 13:00 dyżurny jastrzębskiej policji odebrał przerażające zgłoszenie. "Autobus miejski prowadzi pijany kierowca" - miał usłyszeć w słuchawce policjant. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce zdarzenia, gdzie potwierdzili przypuszczenia pasażera autobusu.

- Jak się okazało, 46-letni mieszkaniec powiatu pszczyńskiego był nietrzeźwy - badanie wykazało u niego promil alkoholu - mówi asp. Halina Semik, rzecznik prasowy policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Nie wiadomo ile kursów zdążył wykonać pijany 46-latek. Wiadomo jednak, że jego zmiana rozpoczęła się o godzinie 11:30. Zanim pasażerowie zdążyli zareagować przewiózł więc z pewnością kilkanaście osób.

46-latek wkrótce stanie przed sądem i odpowie za swój nieodpowiedzialny wybryk. Mężczyzna zdążył już także stracić prawo jazdy.

- Dodatkowo grozi mu wysoka grzywna oraz nawet do 2 lat więzienia - wyjaśnia asp. Halina Semik z jastrzębskiej policji.

Konsekwencje wobec mężczyzny wyciągnie również najprawdopodobniej przewoźnik, dla którego świadczył usługi.

Jednocześnie policjanci dziękują za reakcje świadkowi. - Czujność świadka pozwoliła na wyeliminowanie nietrzeźwego uczestnika ruchu drogowego, który narażał inne osoby na niebezpieczeństwo - słyszymy w KMP w Jastrzębiu-Zdroju.