Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jastrzębie: pijany rowerzysta jechał całą szerokością drogi, o mało nie wpadł pod radiowóz i zwyzywał policjantów

Martyna Ludwig
KMP Jastrzębie-Zdrój
Wczoraj w ręce jastrzębskich policjantów wpadł pijany rowerzysta. Jakby tego było mało, mężczyzna jechał całą szerokością drogi, o mało nie wpadł pod radiowóz i zwyzywał policjantów. Fakt, że poruszał się lewą stroną jezdni, tłumaczył nawykiem z Anglii.

Jastrzębie: pijany rowerzysta jechał całą szerokością drogi, o mało nie wpadł pod radiowóz i zwyzywał policjantów

Wczoraj około godziny 19.30 jastrzębscy policjanci podczas patrolowania ulicy Libowiec zauważyli rowerzystę poruszającego się całą szerokością jezdni.

W trakcie jazdy cyklista zajechał drogę policyjnego radiowozu, zmuszając jego kierowcę do gwałtownego hamowania. Stróże prawa zatrzymali mężczyznę do kontroli. Od 36-latka była wyczuwalna silna woń alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna miał duże problemy z utrzymaniem równowagi. Jazdę lewą stroną jezdni tłumaczył nawykiem z Anglii. Był agresywny, używał wulgarnych słów i nie reagował na polecenia policjantów

- relacjonuje mł. asp. Bogusława Kobeszko z jastrzębskiej komendy policji.

36-latek został zatrzymany do wytrzeźwienia. Za jazdę po spożyciu alkoholu oraz za swoje zachowanie na drodze cyklista będzie tłumaczyć się przed sądem. Obecnie trzeźwieje w policyjnej celi.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto