Jastrzębie: po pijaku wsiadł za kierownicę. Wydmuchał 1,5 promila. Jakby tego było mało, autem wiózł swoją 4-letnią córeczkę...

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 35-letni kierowca, który w Jastrzębiu kierował autem pod wpływem alkoholu. Mężczyzna mógł doprowadzić do prawdziwej tragedii. Lekkomyślny kierowca wpadł podczas rutynowej kontroli.

- W trakcie kontroli drogowej okazało się, że 35-letni mężczyzna jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 1,5 promila alkoholu - informuje asp. Halina Semik, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

Nieodpowiedzialność mężczyzny dodatkowo potęguje fakt, że kompletnie pijany 35-latek, w aucie wiózł dziecko! - Mężczyzna przewoził w aucie swoją 4-letnią córeczkę - dodaje asp. Halina Semik.

Na szczęście jednak ani dziecku, ani nikomu innemu, kogo na niebezpieczeństwo naraził kierowca, nic się nie stało. Żeby jednak mieć pewność, że córce 35-latka nie zagrozi żadne inne niebezpieczeństwo, policjanci oddali ją pod opiekę trzeźwych członków rodziny mężczyzny.

Ten z kolei, może być pewien, że czekają go surowe konsekwencje. Kierowca już pożegnał się z prawem jazdy, którego przez długi czas nie odzyska. Ponieważ 35-latek popełnił przestępstwo, nałożony zostanie na niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez co najmniej trzy lata. Musi się też liczyć z karą pieniężną w wysokości co najmniej pięciu tysięcy złotych.

Nad mężczyzną wisi także widmo pozbawienia wolności. - Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do dwóch lat więzienia - mówi oficer prasowa jastrzębskiej policji.