Jastrzębie: pożar domu jednorodzinnego w Szerokiej. Ogień zaprószył 11-latek, który bawił się zapałkami. Nastolatek spalił swój pokój
Nieodpowiedzialna zabawa mogła doprowadzić do tragedii. W Jastrzębiu, a dokładnie w dzielnicy Szeroka doszło do pożaru domu. Ogień wybuchł na skutek jego zaprószenia. A tego dokonał 11-latek, który w swoim pokoju bawił się zapałkami...
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 12 września, około godziny 12:00. - Dyżurny otrzymał zgłoszenie, że widać wydobywający się dym z dachu budynku - informuje st. asp. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Na miejsce zadysponowano policję, a także straż pożarną w liczbie pięciu zastępów, w sumie dziewiętnastu strażaków. Tym na szczęście szybko udało się opanować ogień, zanim ten na dobre rozprzestrzenił się w budynku.
Straty w pożarze i tak są duże. Straż pożarna wstępnie oszacowała je na 60 tysięcy złotych. Niemal całkowicie spłonął pokój, w którym wybuchł pożar, a częściowo także wyposażenie pomieszczenia z nim sąsiadującym, w którym szkód nie narobił ogień, a wysoka temperatura.
Dodatkowo w obu pokojach okopcone zostały ściany. Na szczęście jednak, poza stratami materialnymi nikomu nic się nie stało. - Rodzina zamieszkująca to mieszkanie o własnych siłach zdołała je opuścić - mówi st. asp. Halina Semik.
Sprawę pożaru badają teraz jastrzębscy kryminalni, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Wszystko wskazuje jednak na to, że do pożaru doszło przez przypadek, a ogień wybuchł przez nieostrożną i lekkomyślną zabawę.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?