Jastrzębie: świadek pomógł złapać pijanego kierowcę, który jechał całą szerokością ulicy Podhalańskiej
Dzięki właściwej reakcji mieszkańca, udało się wyeliminować z drogi kolejnego pijanego kierowcę. Okazało się, 46-latek miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Ponadto wyszło na jaw, że amator jazdy na "podwójnym gazie" miał już zatrzymane prawo jazdy!
- Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 22.00 na ulicy Podhalańskiej. Dyżurny otrzymał telefoniczną informację, że samochodem volvo prawdopodobnie porusza się pijany kierowca. Świadek widząc, że kierowca osobówki jedzie całą szerokością jezdni i najechał na krawężnik przypuszczał, że może on być pod wpływem alkoholu, zaczął za nim jechać i powiadomił dyżurnego. W efekcie mieszkaniec Jastrzębia został zatrzymany przez policjantów z jastrzębskiej drogówki w zatoce autobusowej na ulicy Podhalańskiej - wyjaśnia Bogusława Koboszko, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Zatrzymany oświadczył, że wracał od kolegi z Ruptawy. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie mężczyzny blisko 2,5 promila alkoholu. Ponadto wyszło na jaw, że amator jazdy na "podwójnym gazie" miał już zatrzymane prawo jazdy w kwietniu tego roku. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?