W czwartkowy poranek dyżurny jastrzębskiej komendy otrzymał powiadomienie o prawdopodobnej kradzieży z włamaniem do budynku biurowego przy ul. Cieszyńskiej. Na miejscu policjanci ustalili, że brama przesuwna do posesji była zamknięta na kłódkę. Drzwi do budynku biurowego również były w stanie nienaruszonym, ale wybito okno, a w środku zastano bałagan. Skradziony został agregat prądotwórczy o wartości około 800 zł.
Jak się okazało, rejon posesji, na której doszło do kradzieży, był objęty monitoringiem jednego z pobliskich pawilonów. W trakcie odtworzenia nagrania policjanci ustalili, że kradzieży dokonało dwóch mężczyzn. Obaj około godz. 03:00 przeskoczyli przez ogrodzenie, wybili szybę w budynku i wspólnie wynieśli stosunkowo ciężki agregat. Następnie oddalili się w kierunku, z którego przyszli, ciągnąc agregat za sobą. Niestety jakość nagrania z uwagi na porę nocną nie pozwalała na identyfikację sprawców kradzieży
- opowiada st. sierż Bartosz Frątczak z jastrzębskiej komendy policji.
Kryminalni skojarzyli, że niedaleko miejsca kradzieży znajduje się opuszczony budynek. W środku zastali bezdomnego mężczyznę, który twierdził, że widział w nocy, jak dwóch mężczyzn przyniosło coś na teren posesji, a następnie oddalili się w nieznanym kierunku. W wyniku dalszego przeszukania terenu posesji policjanci odnaleźli w stodole zamaskowany pod stertą siana i słomy skradziony agregat. Dzięki uzyskanym informacjom od razu ustalili tożsamość włamywaczy.
Jeden z mężczyzn został zatrzymany do sprawy, aktualnie trwają poszukiwania drugiego.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?