Jastrzębie: wykorzystał moment i zabrał rower. 25-latek został już zatrzymany. Policja ostrzega: latem kradzieże jednośladów to codzienność

Nie opłaciła się zuchwała kradzież 25-latkowi z Jastrzębia. Mężczyzna przed niespełna dwoma tygodniami spod jednego ze sklepów na osiedlu Tuwima ukradł rower. 25-latek wykorzystał fakt, że jednoślad nie był przypięty i jak gdyby nigdy nic... zabrał go ze sobą!

Oprócz roweru, jastrzębianin ukradł również znajdującą się obok niego lampę i sakwę narzędziową o wartości 2,5 tysiąca złotych. Właściciel skradzionego jednośladu zawiadomił o kradzieży policję. Mundurowym udało się także stworzyć rysopis złodzieja. I to właśnie dzięki niemu możliwe było schwytanie 25-letniego złodzieja.

Złodziej wolnością po kradzieży cieszył się zaledwie kilka dni. W ręce policjantów wpadł podczas rutynowego patrolowania miasta.

- W centrum miasta stróże prawa zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi sprawcy kradzieży - mówi asp. Halina Semik, rzecznik prasowy policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Policjanci postanowili wylegitymować 25-latka. To pozwoliło im rozwiać wszelkie wątpliwości. - Okazało się, że to właśnie 25-latek ukradł rower - przyznaje asp. Semik z jastrzębskiej policji.

Mężczyznę czekają teraz nieprzyjemne konsekwencje. Z kradzieży roweru będzie się tłumaczył przed sądem. 25-latek w więzieniu może spędzić nawet najbliższe pięć lat. Skradzionych przedmiotów nie udało się odzyskać. Jak ustalili policjanci złodziej zdążył je sprzedać.

- Mężczyzna tłumaczył, że sprzedał rower i skradziony łup nieznanemu mężczyźnie za 500 złotych - wyjaśnia asp. Halina Semik, rzecznik prasowy KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

Jak mówią policjanci z Jastrzębia-Zdroju letni czas to okres „wzmożonej pracy” złodziei jednośladów. Mundurowi apelują, aby nawet na chwilę oddalając się od roweru czy hulajnogi zadbać o ich odpowiedni zabezpieczenie.

- Z obserwacji policjantów wynika, że jednoślady giną najczęściej spod sklepów, z klatek schodowych, balkonów lub innych łatwo dostępnych miejsc. Zazwyczaj są to kradzieże przypadkowe, gdzie złodzieje wykorzystują okazję pozostawienia roweru na tzw. "chwilę" bez żadnych zabezpieczeń i dozoru - słyszymy w KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

Pierwsze zgłoszenia dotyczące skradzionych jednośladów tego roku już dotarły do jastrzębskiej komendy.