Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jastrzębie-Zdrój: 19-latek aresztowany, bo terroryzował po dopalaczach rodziców. Zlekceważył sądowy zakaz zbliżania

Jacek Bombor
Jacek Bombor
Jastrzębie-Zdrój: 19-latek aresztowany, bo terroryzował po dopalaczach rodziców
Jastrzębie-Zdrój: 19-latek aresztowany, bo terroryzował po dopalaczach rodziców Pixabay
Wpadał w szał po dopalaczach, był agresywny, groził. Sąd aresztował dzisiaj, w piątek 11 marca, 19-letniego Mateusza W. z Jastrzębia, bo zastraszał swoich rodziców. W sierpniu ubiegłego roku został już skazany przez Sąd Rejonowy za groźby karalne wobec rodziców, orzeczono wobec niego również zakaz zbliżania się na odległość nie mniejszą niż 15 metrów. Okazało się, że miał w nosie ten zakaz – znowu zaczął nachodził swoich rodziców w domu.

Jastrzębie-Zdrój: 19-latek aresztowany, bo terroryzował rodziców. Zlekceważył sądowy zakaz zbliżania

Sąd aresztował dzisiaj, w piątek 11 marca, 19-letniego Mateusza W. z Jastrzębia, bo zastraszał swoich rodziców. W sierpniu ubiegłego roku został już skazany przez Sąd Rejonowy za groźby karalne wobec rodziców, orzeczono wobec niego również zakaz zbliżania się na odległość nie mniejszą niż 15 metrów. Okazało się, że miał w nosie ten zakaz – znowu zaczął nachodził swoich rodziców w domu. Ci wzywali policję, bo bali się syna, który wpadał w szał po zażyciu dopalaczy, od których jest uzależniony.

- Mateusz W. otrzymał zarzuty niedostosowania się do wyroku zakazu zbliżania, pojawił się w domu rodziców 26 lutego, a także 10 marca, naruszając także mir domowy. Wbrew żądaniu ojca nie chciał opuścić mieszkania – relacjonuje prokurator Arkadiusz Kwapiński, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju.

Rodzice stwierdzili zgodnie, że boją się syna, bo w przeszłości groził ojcu nożem, mówił, że go zabije. Sąd dał mu szansę, nie trafił do więzienia, miał okres próby – 3 lata – ale go złamał. Co ciekawe, już wcześniej także złamał zakaz zbliżania się, w styczniu w tej sprawie trafił wobec niego akt oskarżenia. Teraz sąd już się z nim nie patyczkował.

- Wnieśliśmy o jego aresztowanie ze względu na fakt, że nie ma stałego miejsca zamieszkania, mógł utrudniać postępowanie – wyjaśnia prokurator Kwapiński.

Sąd aresztował Mateusza W. na trzy miesiące. 19-latek częściowo przyznał się do winy. Twierdził, że chciał coś wyjaśnić rodzicom, ale rodzice się go boją. Za naruszenie zakazu sądowego dotyczącego zbliżania się, grozi mu do 5 lat więzienia, a za naruszenie miru domowego – do 3 lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto