Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jastrzębie-Zdrój: 38-latek stracił oszczędności życia. 60 tys. zł wypłacili z jego konta oszuści podający się za pracowników banku

Jacek Bombor
Jacek Bombor
Jastrzębie-Zdrój: 38-latek stracił 60 tys. zł. Pieniądze wypłacili  z konta oszuści
Jastrzębie-Zdrój: 38-latek stracił 60 tys. zł. Pieniądze wypłacili z konta oszuści Pixabay
Zmanipulowany przez oszustów mężczyzna zainstalował na telefonie oprogramowanie, dzięki któremu przestępcy mieli dostęp do jego konta bankowego.

Jastrzębie-Zdrój: 38-latek stracił oszczędności życia. 60 tys. zł wypłacili z jego konta oszuści podający się za pracowników banku

Ponad 60 tysięcy złotych stracił 38-latek z Jastrzębia-Zdroju, z którym skontaktował się rzekomy pracownik jednego z banków. Mężczyzna poinformował mundurowych, że skontaktował się z nim telefonicznie mężczyzna, przedstawiający się jako pracownik jednego z banków. Twierdził, że system bankowy „wychwycił” operację wykonywaną na jej koncie, że prawdopodobnie ktoś włamał się na to konto.

- Rzekomy „bankowiec” tłumaczył 38-latkowi, że do „przejęcia” niezbędnych danych umożliwiających operacje bankowe doszło w trakcie korzystania z aplikacji popularnych serwisów aukcyjnych. Następnie mężczyzna, polecił 38-latkowi zainstalowanie na telefonie aplikacji AnyDesk. Nie podejrzewając podstępu, jastrzębianin posłusznie wykonywał jego polecenia, wielokrotnie akceptując przesyłane wiadomości sms. W międzyczasie zgodnie z sugestią „bankowca” mężczyzna zalogował się na swoim koncie, gdzie zauważył dodatkowe 36 100 złotych - relacjonuje Halina Semik, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Mężczyzna poinformował, że właśnie taki kredyt zaciągnął na jego koncie oszust. I to rzeczywiście była prawdziwa informacja. Jednak zmanipulowany 38-latek uwierzył, że tylko współpraca z pracownikiem banku uniemożliwi wypłatę kredytu przez oszustów. I tu była pułapka. Zgodnie z zapewnieniem mężczyzny kredyt miał być unieważniony i zwrócony do systemu bankowego. Jednak według rozmówcy, by pieniądze „wróciły” do banku.
- 38-latek jeszcze musiał autoryzować transakcję wygenerowanym kodem BLIK. I tak 10 razy, sukcesywnie i powoli, 38-latek zwracał zaciągnięty przez oszustów kredyt na wskazane konto - dodaje policjantka.
Sęk w tym, że oddał nie tylko nie swoje pieniądze, ale także wszystkie oszczędności, o czym zorientował się dopiero następnego dnia, gdy rzekomy pracownik banku nie zadzwonił do niego o umówionej godzinie. Sprawę wyjaśnia policja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto