We wtorek, 17 kwietnia, osoby z różnymi niepełnosprawnościami sprawdzały na ile nasze miasto jest dla nich dostępne. Osoby niewidome, głuchonieme oraz na wózku inwalidzkim odwiedziły Urząd Miasta i załatwiały sprawy w jastrzębskim magistracie. Następnie sprawdziły jak do ich potrzeb dostosowane są: Urząd Stanu Cywilnego, kino Centrum i ul. Zdrojowa.
Dziś ogłoszono wyniki audytu przeprowadzanego w mieście w kwietniu oraz maju. Dostępność budynków pod kątem dostosowań architektonicznych oraz komunikacyjnych sprawdzali zarówno sami niepełnosprawni, jak i też włodarze miasta, którzy postanowili wczuć się w ich rolę.
Wyniki - jak przyznała prezydent miasta, Anna Hetman - nie prezentują się zbyt dobrze. Spośród wszystkich sprawdzonych jednostek, w sumie 47 budynków (np. biblioteki, Urzędu Miasta, MOK, Urzędu Skarbowego, poczty, 23 przedszkoli i 26 szkół) tylko 8 posiada windę. 30 jednostek wyposażonych jest w podjazdy lub wejście przez parter, co umożliwia poruszanie się wózkiem inwalidzkim. Z kolei 17 budynków nie posiada ani windy, ani podjazdu, zatem stanowi fortece nie do zdobycia.
- Najlepiej dostosowany oraz oznakowany jest budynek Urzędu Miasta - stwierdziła prezydent Anna Hetman podczas dzisiejszej konferencji prasowej. - Posiada zarówno wszelkie udogodnienia jak i oznakowanie poręczy, taśmy informacyjne i pola uwagi.
Bariery komunikacyjne w mieście stanowią poważny problem. W zdecydowanej większości przebadanych budynków użyteczności publicznej brakuje tłumacza języka migowego, a także taśm ostrzegawczych oraz pól uwagi. Problem - jak zauważyła przedstawicielka Związku Niewidomych i Niedowidzących - stanowią również liczne schody w Jastrzębiu, które wymagają pomalowania brzegów na łatwo zauważalne kolory, czyli żółty lub pomarańczowy - w żadnym wypadku czerwony, który wywołuje wręcz odwrotny efekt. Władze miasta obiecały, że to się wkrótce zmieni.
Prawdziwie groteskowa sytuacja - jak zwrócił uwagę obecny na konferencji przedstawiciel osób poruszających się na wózku inwalidzkim - ma aktualnie miejsce w Zdroju, gdzie przeprowadzono remont chodnika oraz schodów, a w wyniku inwestycji powstała przeszkoda nie do pokonania zarówno dla wózków inwalidzkich, jak i też dziecięcych. Teraz trzeba tam poruszać się drogą okrężną - czyli szosą, na równi z samochodami!
- Bijemy się w piersi - odparła pani prezydent. - Zrealizowanie tego projektu uznaję za swoją osobistą porażkę. Teraz jednak ustalono, że każda nowa inwestycja architektoniczna musi wpierw zyskać aprobatę Pełnomocnik Prezydenta Miasta ds. Osób Niepełnosprawnych. - Taka sytuacja już się nie powtórzy - z mocą zapewnia Anna Hetman.
Feralnych schodów jednak nie da się przebudować, bo to dopiero co ukończona inwestycja...
Miasto planuje jeszcze w tym roku dostosowanie do potrzeb osób niepełnosprawnych trzy szkoły, które zostaną wyposażone w podjazdy dla wózków, oraz jedną, która otrzyma windę. Prezydent Anna Hetman obiecała również zorganizować przeszkolenie urzędników z języka migowego.
Władze Jastrzębia zapewniają, że nie są głuche na potrzeby mieszkańców. Wszelkie problemy można zgłaszać bezpośrednio do Haliny Humeniuk - Pełnomocnik Prezydenta Miasta ds. Osób Niepełnosprawnych. Przypominają także, że od 2016 roku istnieje specjalny telefon całodobowy Straży Miejskiej, który można wykorzystywać, by zgłosić potrzebę porozumienia się z urzędnikami.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?