Jastrzębie-Zdrój: frytki mu nie smakowały, więc wszczął awanturę. Zapomniał, że był poszukiwany

Jastrzębie-Zdrój: frytki mu nie smakowały, więc wszczął awanturę. Zapomniał, że był poszukiwany

Mężczyzna w środku nocy wszczął awanturę przy jednym z lokali gastronomicznych w Jastrzębiu-Zdroju. W niedzielę około godziny 1.50 oficer dyżurny jastrzębskiej policji otrzymał zgłoszenie o awaturującym się kliencie w centrum miasta.

- Na miejsce pojechali wywiadowcy. Stróże prawa na miejscu zastali właścicielkę oraz 28-letniego jastrzębianina, który miał pretensje, że dzień wcześniej dostał niedobre frytki. Podczas jego legitymowania okazało się, że jest on poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu - wyjaśnia Halina Semik, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Inny poszukiwany został zatrzymany w miniony piątek około godziny 15.30, kiedy to został ujęty przez pracowników sklepu zoologicznego. 27-latek ukradł...kołowrotek wędkarski. W trakcie sprawdzenia w policyjnych bazach informatycznych wyszło na jaw, iż mężczyzna jest poszukiwany. Jastrzębianin został zatrzymany i trafił już za kraty.