Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jastrzębie-Zdrój: nie usuną wraku, bo właścicielka nie pozwala!

Katarzyna Spyrka
Ten samochód ma dla właścicielki wartość sentymentalną
Ten samochód ma dla właścicielki wartość sentymentalną arc
Od kilku miesięcy przy ulicy Śląskiej stoją dwa wraki z wybitymi szybami. Nikt nie może ich usunąć. Dlaczego?

Od kilku miesięcy mieszkańców bloku przy ulicy Śląskiej nurtuje pewna zagadka. - Próbujemy się dowiedzieć do kogo należą dwa samochody, które blokują jakże cenne dla nas miejsca parkingowe. Nie mielibyśmy nic przeciwko, gdyby stały tu jakieś inne auta, ale nie te rupiecie, którymi nikt z pewnością nie jeździ. Skąd mam taką pewność? Wystarczy się im tylko przyjrzeć - mówi Andrzej Kościuszko, mieszkaniec ulicy Śląskiej.

Rzeczywiście, od razu na pierwszy rzut oka widać, że takim autem trudno by było gdziekolwiek ruszyć. Wybite szyby, porozrzucane wokół szkło, przebite opony, a do tego rdzewiejąca karoseria. - To się chyba ociera o zanieczyszczanie środowiska - dodaje pan Andrzej.

Postanowiliśmy zatem sprawdzić, dlaczego nikt nic nie robi w tej sprawie. Okazało się, że działania są w toku, a co więcej, właścicielka obydwu samochodów jest wszystkim bardzo dobrze znana. - Samochody należą do męża jednej z mieszkanek pobliskiego bloku, która w żadnym wypadku nie zamierza ich stamtąd usunąć. Pani tłumaczy nam, że jest to pamiątka po zmarłym mężu. Kiedy wezwaliśmy ja do usunięcia wraków, za pośrednictwem prawnika powiedziała nam, że auta mają dla niej wartość sentymentalną - mówi Grzegorz Osóbka, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Jastrzębiu-Zdroju.

- Póki co sprawa jest w toku, ale przypuszczamy, że w najbliższym czasie właścicielka i tak będzie musiała te wraki usunąć- dodaje Osóbka. Jeżeli tego nie zrobi, auta z parkingu usunie Jastrzębski Zakład Komunalny, a kobieta pokryje wszystkie koszty z tym związane. Wraki zostaną przewiezione na parking przy ul. Podhalańskiej, gdzie mogą być składowane.

Do takich sytuacji w mieście dochodzi rzadko. W przypadku aut, które długo stały na parkingach i nie miały właścicieli ani też w żaden sposób nie uda się ich ustalić, mogą stać na takim parkingu nawet 3 miesiące. Okazuje się, że problem jest spory.

Tylko w tamtym roku, strażnicy interweniowali w przypadku 35 takich aut. - Jeśli tylko mieszkańcy zauważą gdzieś takie auto, sami zgłaszają do nas problem. Nieraz auta są już w tak fatalnym stanie, że nie można nimi jechać. Poza tym ustalenie właścicieli wcale nie jest takie proste, bo nie wszystkie mają założone tablice rejestracyjne. W większości przypadków jednak udaje nam się dotrzeć do właścicieli. Wtedy usuwają wraki na własny koszt - mówi Grzegorz Osóbka. W innym wypadku koszty z tym związane pokrywa miasto.

Strażnicy miejscy apelują jednak do mieszkańców, żeby w miarę wcześnie informować ich o takich przypadkach.

Zanim auta nie zamienią się w kupę złomu, bo wtedy jest większa szansa, że do właścicieli uda się dotrzeć. Interweniować można zgłaszać pod numerem dyżurnego Straży Miejskiej: 32-478 53 40.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jastrzębie-Zdrój: nie usuną wraku, bo właścicielka nie pozwala! - Jastrzębie-Zdrój Nasze Miasto

Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto