Jastrzębie-Zdrój: Policjanci dwukrotnie interweniowali po fałszywych zgłoszeniach
Pierwszy telefon z fałszywym zgłoszeniem policjanci otrzymali w Sylwestrowy wieczór. - Mundurowi, którzy udali się pod wskazany adres otrzymali zgłoszenie awantury domowej, w trakcie której mąż zgłaszającej miał grozić jej nożem. Na miejscu okazało się, że w mieszkaniu była cisza, spokój i nikt nie otwierał drzwi. Oficer dyżurny skontaktował się ze zgłaszającą, która oświadczyła, że nie ma jej w mieszkaniu, jednak zaraz przyjdzie pod blok. Okazało się, że jastrzębianka była pod wyraźnym wpływem alkoholu i zadzwoniła na numer alarmowy dla zabawy – informuje Bogusława Dudek, rzecznik prasowa jastrzębskiej policji.
Druga interwencja miała miejsce na Pomorskiej. Tam jastrzębianin chciał się zemścić na byłej partnerce, bo nie chciała go wpuścić do mieszkania, więc zadzwonił po policję. W obu przypadkach policjanci przygotowali wniosek o ukaranie do sądu.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?