Jastrzębie-Zdrój: Remis urzędników z dziennikarzami

Po dwugodzinnej walce pomiędzy dziennikarzami i urzędnikami ostatecznie doszło do remisu.
Na początku nic jednak nie wskazywało, że właśnie taki będzie wynik tego meczu. Po pierwszych zagrywkach zdecydowanie prowadzili dziennikarze, którzy w pierwszym secie całkowicie zdominowali rywali.

W kolejnym secie rolę się odwróciły i tym razem w roli atakujących świetnie poradzili sobie urzędnicy, którzy wyrównali wynik spotkania na 1:1. Mimo młodej ekipy dziennikarzy, urzędnicy nie dawali za wygraną, ale dzięki doskonałym asom serwisowym i wspaniałym podaniom, to przedstawiciele lokalnych mediów wywalczyli sobie prowadzenie.

I kiedy publiczność liczyła na popis w czwartym secie dziennikarzy, okazało się, że niespodziewanie sprawy nabrały innego biegu. Nagle na boisku pojawiły się zupełnie inne drużyny.

Zamiast drużyny Urzędu Miasta i Mediów pojawiły się dwie mieszane ekipy, które rzecz jasna, rywalizowały ze sobą. Nieco zdezorientowana publiczność wiernie kibicowała swoim faworytom. Ostatecznie do 25 czwartego seta wygrała drużyna mieszana, której składu pewnie nikt nie zdołał zapamiętać, ponieważ w ciągu ostatniego seta zawodnicy zmieniali się w niej co najmniej kilka razy. Właśnie dlatego, że ostatni set należał do wszystkich Sędzia Kalosz ogłosił remis. Wszyscy przyjęli ten wynik z radością, bo przecież nie o rywalizację tutaj chodziło, a o szczytny cel.

W ciągu spotkania wolontariusze zbierali pieniądze do puszek, które przekazane do jastrzębskiego hospicjum, działającego przy parafii Św. Katarzyny. Ile pieniędzy udało się zebrać dowiemy się w ciągu kilku najbliższych dni.

Dziękujemy wszystkim, którzy nas dopingowali. Naszą redakcję reprezentowali Katarzyna Spyrka i Jacek Bombor. Prezydent Miasta Marian Janecki już dziś obiecał, że na tym jednym meczu się nie skończy. -Inicjatywa jest bardzo dobra. Powinniśmy się na takich meczach spotykać częściej – powiedział po meczu prezydent Marian Janecki. Jedno jest pewne, że siatkarski duch zagościł na dobre w niektórych zawodnikach obu drużyn, którzy regularnie zamierzają spotykać się na Hali Omega i trenować.