Jastrzębie-Zdrój: świadek dał cynk o pijanym kierowcy, operator monitoringu go śledził do czasu przyjazdu policji
Całe zdarzenie rozegrało się w środę, 5 sierpnia, ok godz. 11.00, gdy patrol Straży Miejskiej uzyskał informację od zaniepokojonego mężczyzny, który był świadkiem, jak wyglądający jego zdaniem na nietrzeźwego kierowca próbował odjechać zaparkowanym przy ul. Wielkopolskiej samochodem. Świadek nie pozwolił wsiąść za kółko, więc pijany zamknął auto i odszedł w nieznanym kierunku.
Strażnicy przekazali informację operatorowi monitoringu miejskiemu, aby ten zwrócił uwagę na zaparkowany pojazd. Obserwacja za pośrednictwem kamery dość szybko przyniosła efekt, bowiem po kilkunastu minutach pijany jegomość wrócił, wsiadł do auta i jak gdyby nigdy nic, odjechał.
- Informacja o tym fakcie została natychmiast przekazana dyżurnemu policji, a dzięki innym kamerom wchodzącym w skład miejskiego monitoringu, możliwe było śledzenie przemieszczania się podejrzanego. Już po chwili jego podróż zakończyła się, bowiem pojazd został zatrzymany przez patrol policji na ul. Śląskiej. Jak wykazało przeprowadzone na miejscu badanie, dzięki informacji przekazanej przez mieszkańca strażnikom miejskim, zatrzymano kierowcę, który „wydmuchał” prawie 1,5 promila alkoholu - informują strażnicy miejscy.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?