Jastrzębie: złodziej ukradł ze sklepu perfumy. Wybiegającego go z łupem zauważył policjant po służbie. Ruszył za nim w pościg. Złapał go
Nie mają szczęścia w ostatnim czasie złodzieje w Jastrzębiu-Zdroju. Nawet jeśli uda im się "zapolować" na towary w sklepie, a później wybiec z nimi ze sklepu na ich drodze stają... policjanci w trakcie wolnego lub po służbie. Tak było i ostatnim razem. Jeden z policjantów referatu patrolowo-interwencyjnego jastrzębskiej komendy powstrzymał sklepowego złodzieja.
- Po służbie zauważył, jak pewien mężczyzna, mijając kasy, wybiega ze sklepu, trzymając w rękach perfumy - mówi asp. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Mundurowy, który w szeregi policji w Jastrzębiu wstąpił całkiem niedawno nie zawahał się jednak zareagować. - Posterunkowy ruszył w pościg, pokonując wiele przeszkód, w tym niewielką rzekę - relacjonuje asp. Semik z jastrzębskiej policji.
Policjant podczas pościgu telefonicznie poprosił o wsparcie swoich kolegów z komendy, a ci wraz z nim zaczęli gonić sklepowego złodzieja, co ostatecznie doprowadziło do zatrzymania mężczyzny, którym okazał się 50-letni mieszkaniec Jastrzębia.
Sprawna akcja koordynowana przez policjanta "po godzinach" zakończyła się podwójnym sukcesem. W ręce stróżów prawa wpadł nie tylko złodziej, ale i ukradziony towar: perfumy o wartości 850 złotych.
Teraz mężczyzna musi się liczyć z konsekwencjami swojego zachowania. O jego dalszych losach będzie decydował sąd, przed którym niebawem stanie.
Również przed sądem będą odpowiadać dwaj inni złapani na gorącym uczynku sklepowi złodzieje. Co ciekawe oni także wpadli, bo kradzieży dopuścili się na oczach policjantów po służbie.
Pierwszy ze złodziei wybiegł ze skradzionym towarem ze sklepu w momencie, gdy był w nim policjant w cywilu, a drugi został schwytany przy wydatnej pomocy mundurowego po służbie, który widząc swoich kolegów goniących radiowozem złodzieja ruszył im na pomoc, gdy ten uciekł pomiędzy gęstą zabudowę bloków.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?