- Chcieliśmy skończyć tą rywalizację u siebie, nie udało się i teraz w lepszej sytuacji jest drużyna z Kędzierzyna - mówił po meczu kapitan gospodarzy Grzegorz Łomacz.
Początkowi nic nie zapowiadało, że jastrzębianie zejdą z parkietu pokonani. Gospodarze wygrali pierwszego seta wysoko i bardzo pewnie. Potem w ich szeregach nastąpiło rozluźnienie, które wykorzystali siatkarze z Kędzierzyna.
Dwoma następnymi setami obie drużyny się podzieliły i o zwycięstwie musiał zadecydować tie break. Gra w piątym secie była niezwykle wyrównana.
Przy stanie 10:9 dla ZAKSY koszmarny błąd popełnił Adam Nowik, przerzucił piłkę na drugą stronę umożliwiając tym samym skuteczny atak gościom. ZAKSA objęła dwupunktową przewagę i już do końca jej nie roztrwoniła.
O miejsca 1-4
Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2:3 (25:15, 21:25, 25:20, 15:25, 13:15)
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2:1 dla Kędzierzyna
Kolejny mecz tych drużyn dzisiaj w Jastrzębiu o godzinie 14.45
Jastrzębski W. Łomacz, Yudin, Abramow, Hardy, Nowik, Czarnowski, Rusek (libero) oraz Master, Pęcherz, Azenha, Novotny
ZAKSA Masny, Jarosz, Ruciak, Gladyr, Kaźmierczak, Martin, Mierzejewski (libero) oraz Szczerbaniuk, Witczak, Pilarz, Sammelvuo
Resovia Asseco - Skra Bełchatów 3:2 (19:25, 25:22, 17:25, 25:20, 15:10)
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 2:1 dla Skry
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?