Włoch póki co może spać spokojnie, jego pozycja nie jest zagrożona. Bernardi na pełne poparcie działaczy i prezesa Zdzisława Grodeckiego.
Słabszą dyspozycję we wcześniejszych spotkaniach siatkarzy Jastrzębskiego Węgla można tłumaczyć kontuzjami podstawowych zawodników - Zbigniewa Bartmana i Michała Łaski. Obaj wrócili już do gry, pokazali się w meczu z ZAKSĄ Kędzierzyn i być może na tym opiera swój optymizm trener Bernardi. - Nie jest łatwo od razu po kontuzji wrócić do dobrej dyspozycji, na to potrzebujemy trochę czasu - tłumaczył swoją nie najlepszą postawę Bartman.
Niepokojące jest jednak to, że pozostali zawodnicy Jastrzębskiego Węgla też dalecy są od formy, jaką prezentowali wcześniej.
Do zakończenia fazy zasadniczej PlusLigi pozostała jeszcze jedna kolejka. Jastrzębski Węgiel zmierzy się w niej na wyjeździe z Resovią (piątek, 18). Jeśli wygra, a Delecta Bydgoszcz polegnie w Częstochowie, ma szansę zająć czwarte miejsce. Jest to o tyle istotne, że czwarta drużyna w play off dwa pierwsze spotkania rozegra u siebie. - Dlatego ten mecz ma dla nas duże znaczenie i chcemy go wygrać - zapowiada Bogdan Szczebak, menedżer drużyny.
*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WSTRZĄSAJĄCA HISTORIA ŚMIERCI MAGDY Z SOSNOWCA - POZNAJ SZCZEGÓŁY
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?