Jastrzębski Węgiel pokonał Łuczniczkę Bydgoszcz
W sobotę w hali widowiskowo-sportowej w Jastrzębiu-Zdroju odbył się prawdziwie gorący mecz! Jastrzębski Węgiel powalił na kolana Łuczniczkę Bydgoszcz, wygrywając z przeciwnikiem 3:0 w setach. Tym samym zapewnił sobie prawo do gry w półfinale mistrzostw Polski.
W ataku drużyny Pomarańczowych brylowali Salvador Hidalgo Oliva oraz Damian Boruch. Dla tego pierwszego mecz zakończył się więc otrzymaniem MVP spotkania.
- Taki wynik oznacza, że nasza drużyna zagwarantowała sobie prawo gry w półfinale PlusLigi. Naszym rywalem w walce o finał będzie aktualny mistrz Polski ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - czytamy na stronie Jastrzębskiego Węgla.
Dla Salvadora Hidalgo Olivy mecz ten był wyjątkowy nie tylko z powodu wygranej i awansu, ale też dlatego, że na spotkaniu po raz pierwszy od 16 lat na żywo zawodnika oglądał jego ukochany tata. Przyleciał do Jastrzębia-Zdroju aż z Kuby!
- Jestem błogosławiony. Ostatni raz mój tata oglądał mnie grającego w siatkówkę 16 lat temu na Kubie. Występowałem wówczas w rozgrywkach młodzieżowych. Oczywiście ojciec regularnie śledził moje poczynania poprzez materiały wideo, ale to nie to samo, co oglądanie występu „na żywo”. A teraz trafia mi się taka historia, on jest tutaj ze mną w Polsce... Po tylu latach! To jest coś, czego nie zapomnimy do końca życia - czytamy w wypowiedzi Olivy na Facebooku Jastrzębskiego Węgla.
Pełną relację z sobotniego mecz znajdziecie na stronie klubu: Sięgnęliśmy marzeń! Jesteśmy w półfinale mistrzostw Polski
Jastrzębski Węgiel – Łuczniczka Bydgoszcz 3:0 (25:17, 25:21, 25:19)
Jastrzębski Węgiel: Muzaj, Kampa, Boruch, Kosok, Oliva, De Rocco, Popiwczak (libero) oraz Bachmatiuk, Sobala, Strzeżek.
Łuczniczka Bydgoszcz: Nowakowski, Rohnka, Yudin, Filipiak, Sieńko, Sacharewicz, Czunkiewicz (libero) oraz Szczurek, Bobrowski, Jurkiewicz.
Jastrzębski Węgiel pokonał Łuczniczkę Bydgoszcz. Zobaczcie zdjęcia!
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?