Jechali rowerem "po kielichu". Pijani rowerzyści wpadli w Jastrzębiu. Wydmuchali około promila. Przejażdżka w takim stanie sporo kosztuje
Te rowerowe przejażdżki na pewno na długo zapamiętają dwaj cykliści z Jastrzębia. I na pewno nie będą ich dobrze wspominać. Dla obu zakończyły się bowiem wysokimi mandatami. Powód? Wsiedli na jednoślady pod wpływem alkoholu.
Jako pierwszy wpadł 31-latek. Policjanci zwrócili na niego uwagę podczas patrolu miasta, ponieważ mężczyzna jadąc rowerem miał problemy z utrzymaniem równowagi. Mundurowi mimo wczesnej pory - było ok. godz. 9:00 - podejrzewali, że rowerzysta może być pod wpływem alkoholu. I jak się później okazało, nie mylili się.
- Po zatrzymaniu i zbadaniu okazało się, że 31-letni jastrzębianin miał w organizmie ponad promil alkoholu - mówi asp. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Policjanci nie zamierzali wobec mężczyzny stosować taryfy ulgowej i zgodnie z taryfikatorem wlepili mu mandat w wysokości 2,5 tysiąca złotych. Karę w takiej samej wysokości nałożyli też na innego rowerzystę.
Był nim 51-latek, on również zdecydował się na przejażdżkę rowerową, choć w żyłach buzował mu alkohol. Został zatrzymany do rutynowej kontroli przez policjantów drogówki.
- Badanie alkomatem u jastrzębianina wykazało prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu - informuje asp. Halina Semik z jastrzębskiej policji.
Policjanci przypominają, że jazda rowerem pod wpływem alkoholu jest nie tylko wykroczeniem, ale również poważnym zagrożeniem. - W konfrontacji z innymi korzystającymi z dróg może przyczynić się do tragicznych w skutkach wypadków, zagrażających zdrowiu, a nawet życiu nie tylko swojemu - zaznaczają stróże prawa.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?