29 lutego po raz ostatni aż do dziś kibice siatkówki w Jastrzębiu-Zdroju mogli dopingować we własnej hali zespół Pomarańczowych. Rywalem Jastrzębskiego Węgla, którego trenował wówczas mistrz Europy z reprezentacją Serbii Slobodan Kovac była Asseco Resovia Rzeszów.
Po niewiele ponad pół roku historia zatoczyła koło. Pierwszym meczem, w którym siatkarscy kibice z Jastrzębia mieli okazję wesprzeć jastrzębian po pandemii ponownie było starcie z drużyną z Rzeszowa.
W trakcie przymusowej przerwy i okienka transferowego w Jastrzębiu doszło do znacznej przebudowy drużyny.
Fani miejscowego zespołu mieli jednak nadzieję, że jedno pozostanie niezmienne - Jastrzębski Węgiel znów wygra z Resovią. Najlepiej 3:0, tak jak podczas ostatniego pojedynku.
Rzeczywistość w pierwszym meczu sezonu PlusLigi z kibicami w Jastrzębiu okazała się życzeniowa. Fani oczekiwali zwycięstwa i... je dostali. Jastrzębski Węgiel zwyciężył z Asseco Resovią 3:0.
W najbliższym czasie kibice siatkówki w Jastrzębiu będą mieli wiele okazji do obejrzenia Pomarańczowych w akcji.
Tylko w kolejnym tygodniu jastrzębianie dwukrotnie zmierzą się we własnej hali z międzynarodowymi rywalami w meczach kwalifikacyjnych do siatkarskiej Ligi Mistrzów. Podopieczni trenera Luke'a Reynoldsa zagrają ze: Stroitel Mińsk z Białorusi oraz holenderską Draismą.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?