Kim jest seryjny włamywacz z Jastrzębia, Patryk B.? Ma na koncie 12 przestępstw

Zaledwie 20-letni Patryk B. z Jastrzębia trafił na trzy miesiące do aresztu śledczego. Powód? To on odpowiada za serię włamań do domów jednorodzinnych i kradzieży, jakie miały miejsce w naszym mieście od września ubiegłego roku i spędzały sen z powiek mieszkańcom.

Uderzył pięścią w twarz, popchnął...
Przedstawiono mu 11 zarzutów dotyczących kradzieży i kradzieży z włamaniem i jeden zarzut dotyczący kradzieży rozbójniczej, czyli z użyciem przemocy.

20-latek wpadł właśnie po tej ostatniej kradzieży. Jak ustalili mundurowi, zabrał znajomemu telefon, by gdzieś zadzwonić. Ale potem nie chciał oddać. Do tego ostatniego zdarzenia doszło na stacji benzynowej.

- Gdy właściciel kategorycznie domagał się jego oddania, dostał pięścią w twarz, potem został też popchnięty - wyjaśnia Arkadiusz Kwapiński, zastępca Prokuratora Rejonowego w Jastrzębiu-Zdroju.

Kradł gotówkę, sprzęt rtv, biżuterię
Jeszcze tego samego dnia obrobił mieszkańca Jastrzębia z ulicy Pszczyńskiej, zabierając mu portfel z 3 tysiącami w gotówce.

Wcześniej trudnił się włamaniami do domów i mieszkań.

I tak 29 września miał pierwsze udane włamanie do domu przy ulicy Morcinka.

- Wówczas jastrzębianin włamał się do jednego z mieszkań przy ulicy Morcinka, skąd skradł pieniądze w kwocie 7 tys. złotych, telefon komórkowy oraz dwa urządzenia Power Bank na szkodę mieszkanki miasta . Tego samego dnia na ulicy Pszczyńskiej dokonał kradzieży dokumentów, kart bankomatowych, dowodu rejestracyjnego na szkodę mieszkańców miasta - wylicza Bogusława Dudek, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu.

Z kolei 6 listopada 2017 roku, przy ulicy 1 Maja na terenie garażu na posesji skradł rower, wiertarkę, wiatrówkę oraz klucze i pilot od garażu.

9 listopada z pomieszczeń biurowych jednego z jastrzębskich sklepów skradł 811 sztuk kopalnianych bonów żywnościowych o wartości blisko 15 tysięcy złotych

W listopadzie dokonał kradzieży pieniędzy: 200 zł, innnym razem zwinął aparat cyfrowy, telefon samsung, biżuterię na około 4 tysiące złotych (z domu jednorodzinnego przy ulicy 1 Maja).

Ma bogatą kartotekę kryminalną
- Także w listopadzie dokonał kradzieży w galerii Jastrzębie przy ulicy Warszawskiej telefonów komórkowych na 20 tysięcy złotych - wylicza prokurator Kwapiński.

W ciągu tych kilku miesięcy dokonał kradzieży na około 55 tysięcy złotych. Stróże prawa odzyskali część przedmiotów.

Okazało się, że jest dobrze znany jastrzębskiej policji, ma bogatą kartotekę kryminalną.

- Był karany czterokrotnie w przeszłości, także za przestępstwa przeciwko mieniu - wyjaśnia prokurator. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.