"Koneser" połasił się na alkohol. 25-latek okradł dwa sklepy w ciągu półtorej godziny. Dwukrotnie został przyłapany. Stanie przed sądem
Wyciąganie wniosków najwyraźniej nie jest mocną stroną 25-letniego mieszkańca powiatu wodzisławskiego. Mężczyzna w Jastrzębiu został przyłapany na kradzieży. Otrzymał mandat i wydawałoby się, że to powinno odstraszyć go od dalszych tego typu wybryków. Nic bardziej mylnego. Po niewiele ponad godzinie, złodziej "uderzył" ponownie.
Wszystko zaczęło się w jednym ze sklepów spożywczych przy ul. Warmińskiej. Z samego rana, jeszcze przed godziną 7:00, jastrzębscy mundurowi otrzymali zgłoszenie, że jego pracownik przyłapał mężczyznę na kradzieży. - 25-latek dokonał kradzieży alkoholu - mówi st. asp. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Ponieważ wartość alkoholu nie była na tyle znaczna, żeby kradzież potraktować jako przestępstwo, na mężczyznę został nałożony mandat. - Mieszkaniec powiatu wodzisławskiego został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych, a skradzione mienie wróciło na sklepowe półki - informuje st. asp. Halina Semik.
Zaledwie godzinę później, jastrzębska policja odebrała kolejne zgłoszenie dotyczące kradzieży. Było ono bliźniaczo podobne do tego wcześniejszego. Wprawdzie różny był adres - kradzieży dokonano w sklepie przy ul. Harcerskiej - ale znów łupem złodzieja padł alkoholu, a jego konesera na kradzieży przyłapała pracownica sklepu. Jak się okazało podobieństwo kradzieży nie było przypadkowe.
- Sprawca kradzieży był ten sam - wskazuje st. asp. Halina Semik, dodając jednocześnie, że inne były natomiast konsekwencje kolejnej kradzieży 25-latka.
Złodziej nie został już ukarany mandatem. W jego sprawie, policjanci skierowali wniosek o ukaranie go do sądu, przed którym mężczyzna niebawem będzie się tłumaczył. Za kradzież grozi mu wysoka grzywna, a nawet kara ograniczenia wolności.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?