Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Jastrzębskim Węglu. Pięciu zawodników i członek sztabu szkoleniowego pozytywni. Niektórym COVID-19 mocno daje się we znaki

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE >>>
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE >>>Twitter/Klub JW
Obaj rozgrywający Jastrzębskiego Węgla - Benjamin Toniutti oraz Eemi Tervaportti - zmagają się z zakażeniem COVID-19. W ekipie mistrza Polski wykryto w sumie sześć przypadków koronawirusa. Pozytywnych jest także trzech innych zawodników oraz jeden z członków sztabu szkoleniowego. Jak informuje klub, niektórzy z reprezentantów zespołu zmagają się z ciężkim przebiegiem choroby.

Koronawirus w Jastrzębskim Węglu. Choruje pięciu zawodników i członek sztabu szkoleniowego. Niektórym COVID-19 mocno daje się we znaki

COVID-19 dopadł drużynę siatkarskiego mistrza Polski. W zespole Jastrzębskiego Węgla wykryto sześć przypadków zachorowań na koronawirusa. Jak informuje klub choruje pięciu zawodników, a także jedna osoba wchodząca w skład sztabu szkoleniowego jastrzębian.

Klub nie podaje, o kogo chodzi. Wiadomo jednak, że wśród chorych znajdują się obaj rozgrywający Pomarańczowych, a więc kapitan drużyny, Francuz Benjamin Toniutti oraz Fin Eemi Tervaportti.

Pozytywne wyniki testów na COVID-19 to pokłosie gorszego samopoczucia zawodników Jastrzębskiego Węgla w ostatnim czasie. Siatkarze mieli poinformować o tym fakcie trenerów, a władze klubu zdecydowały o "przetestowaniu" całego zespołu.

- W rezultacie przeprowadzonych testów na obecność SARS-CoV-2 w przypadku sześciu członków naszej ekipy otrzymano wyniki pozytywne - tłumaczy Marcin Fejkiel, rzecznik prasowy Jastrzębskiego Węgla, który dodaje, że w jednym przypadku test dał wynik niejednoznaczny, co oznacza, że zakażeń może, ale nie musi być w Jastrzębiu w sumie siedem.

Zgodnie z koronawirusowymi wytycznymi, siatkarze, którzy okazali się "dodatni" zostali poddani izolacji. Czas choroby spędzają w domach. Niektórym z nich, COVID-19 nieźle daje w kość. - W kilku przypadkach osoby zakażone przechodzą chorobę dosyć ciężko - dodaje Marcin Fejkiel.

Z powodu zakażeń koronawirusem w Jastrzębskim Węglu, do skutku nie będzie mógł dojść najbliższy mecz mistrzów Polski, w którym jastrzębianie 2 lutego w ramach etapu 1/4 finału rozgrywek o Puchar Polski mieli się zmierzyć z Projektem Warszawa.

Rywalizacji wyznaczono już termin zastępczy. - Spotkanie to zostało przełożone na 23 lutego - przyznaje Marcin Fejkiel z Jastrzębskiego Węgla, dodając, że niewykluczone, iż meczów, które będą musiały zostać w pierwotnym terminie odwołane będzie więcej.

Wykryte przypadki są pierwszymi zakażeniami COVID-19 w Jastrzębskim Węglu w tym sezonie. W poprzednich rozgrywkach, koronawirus na dobre przylgnął do drużyny z Jastrzębia. Pomarańczowi raz po raz lądowali na kwarantannie lub izolacji.

Libero Szymon Biniek z powodu pozytywnego wyniku testu spędził w domu blisko miesiąc, a kolejne wykryte zachorowania sprawiły, że jastrzębskiej ekipie nie było dane rozegrać ani jednego meczu w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto