Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łaźnia Moszczenica ponownie zmieni dyrektora! Izabela Grela nie będzie nią już kierować. Jednym z powodów jest kontrowersyjna kampania

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Izabela Grela była p.o. szefa Łaźni Moszczenica od 19 kwietnia 2022 roku.
Izabela Grela była p.o. szefa Łaźni Moszczenica od 19 kwietnia 2022 roku. arc.
Izabela Grela, która przez ostatni rok pełniła obowiązki dyrektora Instytutu Dziedzictwa i Dialogu Łaźnia Moszczenica, nie będzie dłużej sprawowała tej funkcji. - Umowa z panią Izabelą Grelą nie zostanie przedłużona z powodu wyczerpania formuły współpracy - informuje Urząd Miasta w Jastrzębiu-Zdroju. Jak dodają w magistracie, jednym z powodów tej decyzji jest przeprowadzona przez Łaźnię w ostatnim czasie kampania promocyjna.

Łaźnia Moszczenica zmieni dyrektora! Izabela Grela nie będzie nią już kierować

W jastrzębskim Instytucie Dziedzictwa i Dialogu Łaźnia Moszczenica szykują się zmiany personalne. Podlegająca miastu jednostka będzie miała nowego dyrektora. Stanowiska pełniącej obowiązki szefa Instytutu nie będzie już dłużej pełniła Izabela Grela.

Roszady na fotelu dyrektora zostaną dokonane wraz z wygasającą 18 kwietnia umową obecnej p.o. tej funkcji. Jak informuje Urząd Miasta w Jastrzębiu-Zdroju, nie zostanie ona przedłużona. Dlaczego?

- Umowa nie zostanie przedłużona z powodu wyczerpania formuły współpracy - lakonicznie podaje przyczynę zwolnienia jastrzębski magistrat.

W ratuszu nie kryją jednak, że jedną z przesłanek do zakończenia współpracy z Izabelą Grelą była przeprowadzona niedawno przez Łaźnię Moszczenica jej kampania promocyjną. - Kampania jest jednym z powodów - potwierdza Małgorzata Krzeszkiewicz, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Jastrzębiu.

Jastrzębie zalały plakaty i billboardy, że w mieście nic się nie dzieje

Chodzi o umieszczane w Jastrzębiu, w różnych częściach miasta plakaty i billboardy. Dało się na nich przeczytać, że w mieście "nic się nie dzieje", "nic tu nie ma, tylko dwie galerie i Gwarek", a nawet, że "miasto umarło 20 lat temu".

Początkowo nie było wiadomo, kto za tym stoi. Dopiero przy okazji prezentacji swojej identyfikacji wizualnej, Łaźnia Moszczenica "przyznała się", że to ona umieściła je w mieście.

- Chcemy zaskakiwać, budzić emocje. I właśnie dlatego taka kampania - wyjaśniała wówczas Izabela Grela, która dodaje, że celem było dotarcie do jak największej liczby odbiorców, przy okazji nie angażując do tego ogromnych pieniędzy.

Jednocześnie, przedstawiciele Łaźni podkreślali, że to nie oni są autorami krytycznych wobec miasta opinii, które umieszczono na banerach i billboardach. Jak tłumaczyła Izabela Grela, były to opinie samych mieszkańców, zebrane z internetu.

Gdy przedstawiano identyfikację wizualną Łaźni, do opinii mieszkańców zostały dodane zdania, sugerujące, że po otwarciu Łaźni Moszczenica, Jastrzębie się zmieni. "Tu się nie żyje - tu się imprezuje z Łaźnią Moszczenica", "Nic się nie dzieje, ale otwieramy Łaźnię Moszczenica" - można było na nich przeczytać.

To, że tak naprawdę Instytut Dziedzictwa i Dialogu wykorzystał opinie jastrzębian, nie do końca "wyprostowało" jednak zgrzyt pomiędzy nim a Urzędem Miasta. Magistrat niemal do samego końca nie był bowiem świadom, że to Łaźnia Moszczenica prowadzi tę kampanię. Dodatkowo, władze miasta poczuły, że wszystkie ich działania na rzecz miasta zostały przez nią zdyskredytowane.

Izabela Grela: Kampania nie negowała niczyich zasług. Pozytywnie oceniają ją medioznawcy

Z taką oceną nie zgadza się Izabela Grela. - Kampania bazowała na opiniach jastrzębian na temat miasta i nie negowała niczyich zasług - podkreśla wciąż jeszcze p.o. dyrektora Instytutu Dziedzictwa i Dialogu.

- Kampania, zgodnie ze statutem Instytutu Dziedzictwa i Dialogu, miała wywołać dyskusję na ten temat (oferty kulturalnej Jastrzębia - przyp. red), co się udało i zaangażować jastrzębian do współtworzenia życia kulturalnego miasta - zauważa Izabela Grela, dodając, że pozytywnie na jej temat wypowiadają się nawet niezależni medioznawcy.

- Kampania Łaźni Moszczenica wpisuje się typ gatunkowy takich reklam; nie jest ani szczególnie problematyczna w kontekście innych tego rodzaju komunikatów, ani nie wywołuje specyficznych emocji, które wykraczałyby poza doświadczenie odbiorcy wielkomiejskiego w poprzednich dwóch dekadach - opiniuje dr hab. Jacek Wasilewski, medioznawca z Wydziału Dziennikarstwa Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego, którego słowa przytacza szefowa Instytutu Dziedzictwa i Dialogu.

Odchodząca dyrektorka dobrze ocenia rok spędzony na stanowisku

Izabela Grela p.o. dyrektora Łaźni Moszczenica była przez dokładnie rok bez jednego dnia. Czas, jaki spędziła na tym stanowisku ocenia pozytywnie. - W tym czasie Instytut stał się rozpoznawalną marką z jasno nakreśloną wizją i misją. A co najważniejsze Łaźnia Moszczenica zyskiwała coraz większą sympatię i ciekawość mieszkańców regionu. To spory kapitał jak na instytucję działającą od roku - zaznacza.

- Udało się zbudować zespół zaangażowanych profesjonalistów, dzięki którym w ostatnich trzech miesiącach między innymi pozyskaliśmy dla Łaźni 240 tys. zł. dofinansowania na działalność, m.in. z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Narodowego Centrum Kultury - dodaje Izabela Grela, przy okazji dziękując wszystkim, którzy pomogli jej, gdy pełniła rolę dyrektora Instytutu Dziedzictwa i Dialogu.

Żalu z powodu nieprzedłużenia umowy obecnej dyrektor nie kryją pracownicy Łaźni. Jak słyszymy, szefową wspominają jako osobę ze świetnymi pomysłami, która stawiała przed nimi wyzwania, pobudzała ich do działania.

Izabela Grela była już drugą dyrektorką Łaźni Moszczenica. Kto i kiedy będzie kolejnym?

Jak na razie nie wiadomo, kto w Łaźni Moszczenica przejmie schedę po Izabeli Greli. - Zgodnie ze statutem Łaźni Moszczenicy dyrektor może być wyłoniony drogą konkursową bądź na zasadzie powierzenia - informuje Urząd Miasta w Jastrzębiu-Zdroju.

Przypomnijmy, że Izabela Grela była już drugą dyrektorką instytucji. Wcześniej tę funkcję sprawowała Ewelina Budzińska-Góra. Stanowisko pełniła jednak przez zaledwie kilka miesięcy, później umowa z nią została rozwiązana. Wówczas powodem także było wyczerpanie współpracy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto