- Zdarzyło mi się to już kilka razy. Jeśli mam czas, pogoda dopisuje, a koniecznie chce złowić jakąś wielką sztukę, siedzę tutaj nawet całą dobę - mówi nam Stanisław Kasztelan, wędkarz z Jastrzębia-Zdroju.
- To moje ulubione miejsce do łowienia ryb. Można tu upolować płocie, liny, karasie, leszcze, sandacze, a nawet szczupaki. W tym roku jeszcze nic okazałego nie udało mi się złowić, ale cierpliwość popłaca, więc liczę, że w końcu się uda - dodaje Kasztelan.
Razem z nim na łowy przychodzi tutaj Aleksy Siemieniec, który oprócz rozlewiska na Szotkówce, poleca także inne miejsca.
- Dobre połowy można zaliczyć także przy innych kopalnianych rozlewiskach. Na pewno takie znajdują się za Zofiówką i Borynią - mówi Aleksy Siemieniec. I choć obydwaj panowie mają swoje ulubione sposoby łowienia ryb i sprawdzone przynęty, to nie chcą zdradzać swoich sekretów.
- Każdy wędkarz łowi inaczej i każdy uważa, że jego sposób jest najlepszy. Jeśli ktoś będzie naprawdę chciał upolować wielką sztukę, to sam w końcu do tego dojdzie - wyjaśniają wędkarze. Jeśli chcecie dołączyć do grona wędkarzy z naszego miasta, możecie się zapisać do klubu działającego przy kopalni Borynia. Informacje na temat zapisów i opłat związanych z wykupieniem licencji pod numerem telefonu: 32 434 45 28 lub 32 434 44 43. Zbornikiem opiekuje się Koło Papierok.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?