Makabryczne zdarzenia w lesie. Pożar, wypadek i strzały. Są ranni [FOTO, WIDEO]

Dzisiaj o godz. 10. w lesie w rejonie ul. Podhalańskiej i ul. Cichej w Jastrzębiu-Zdroju wybuchł groźny pożar! Tak mogli pomyśleć niektórzy mieszkańcy, którzy zauważyli wydobywający się spośród drzew dym. Na szczęście to tylko ćwiczenia służb mundurowych, które były prowadzone w tamtym miejscu.

Scenariusz zakładał, że pożar zauważają uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 12. Opiekun grupy natychmiast powiadamia straż pożarną, bo w zdarzeniu ucierpiało kilka osób. Na miejsce zdarzenia zostały wezwane służby ratunkowe.

- Pożar mógł objąć swoim zasięgiem pobliskie domy i dlatego zaszła konieczność ewakuacji z nich mieszkańców - tłumaczą strażacy, którzy wczuli się w swoją rolę. A warto podkreślić, że było na co popatrzeć, bo w akcji brały też udział drony prowadzone przez specjalistów z Politechniki Śląskiej - miały one wspomóc działania poprzez obserwację terenu z góry.

Kilka minut później dochodzi do wypadku drogowego w rejonie pożaru, a w konsekwencji wzmożonego ruchu także do wypadku furgonetki Zakładu Karnego przewożącej osadzonych. - Kierowca potrącił dzika i wjechał w drzewo - tłumaczą mundurowi.

Jeden z kryminalistów próbuje uciec, więc mundurowi łapią za broń. Wokół słychać odgłos strzałów, a osadzony pada na ziemię - kula trafia w jego nogę, z której zaczyna wydobywać się krew.

- To oczywiście również tylko część scenariusza ćwiczeń zgrywających działania służb miejskich i ratowniczych w sytuacji zagrożenia "Las 2016" - uspokaja Katarzyna Wołczańska z jastrzębskiego urzędu miasta.

Pożar w Jastrzębiu: ogień pojawił się w lesie. Zobaczcie zdjęcia i wideo!