Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maraton pisania listów w obronie praw człowieka

Katarzyna Spyrka
Przez całą dobę od 8 do 9 grudnia w Zespole Szkół Nr 5 im. Jana Pawła II w Jastrzębiu-Zdroju odbywać się będzie Maraton Pisania Listów. Listów, które mogą uratować życie osobom prześladowanym, którzy na własnej skórze odczuli łamanie praw człowieka.

- W czasie Maratonu przez 24 godziny pisane są ręcznie listy - apele w obronie kilkunastu konkretnych osób lub grup osób, których prawa zostały złamane. Te osoby są np. zagrożone egzekucją lub torturami, w więzieniu pozbawione są kontaktu z adwokatem lub rodziną, czy też odmówiono im niezbędnej opieki medycznej - informują organizatorzy przedsięwzięcia. Podobny maraton odbył się w jastrzębskiej szkole już rok temu. Wtedy wzięło w nim udział 161 000 osób w całej Polsce.

- List może napisać każda osoba z naszego miasta i spoza niego, która chce wyrazić swój indywidualny sprzeciw wobec łamania praw człowieka i znajdzie chwilę na napisanie choć jednego apelu. Jeśli przyjdzie, otrzyma kartkę, długopis, opis wszystkich przypadków osób, za którymi się wstawiamy, a nawet przykład tekstu, który można po prostu przepisać - dodają organizatorzy akcji.

Listy będzie można pisać m.in. w obronie osób, których sylwetki prezentujemy poniżej:

- mieszkańców Tawargha w Libii, których bojówki oskarżają o współpracę z rządem; ich miasto zostało spalone, a oni zmuszeni do jego opuszczenia; są w niebezpieczeństwie, nie mogą wrócić do domów
- Narges Mohammadi, która była aktywistką działająca na rzecz praw człowieka w Iranie i została wtrącona za to do więzienia; ma duże problemy zdrowotne, które pogłębiły się w wyniku czasu spędzonego w niewoli
- Azzę Hilal Ahmad Suleiman z Egiptu, która brała udział w protestach na Placu Tahrir w Kairze, została pobita przez żołnierzy w wyniku czego straciła słuch; dotąd nie przeprowadzono niezależnego śledztwa i nie osądzono sprawców tego czynu
- Chiou Ho-Shuna z Tajwanu, któremu grozi kara śmierci; oskarżono go o morderstwo na podstawie zeznań zdobytych przy użyciu tortur, brakuje jednak jakichkolwiek dowodów, potwierdzających winę tego człowieka
- społeczność Bodo z Nigerii – wycieki z poprowadzonego tam rurociągu znacznie zanieczyściły środowisko i spowodowały, że wiele osób mieszkających tam zostało zepchniętych w stan ubóstwa, a skażona ziemia, woda oraz powietrze zagrażają ich zdrowiu
- 76 rodzin , czyli 350 osób z ulicy Coastei w Rumunii, które 17 grudnia 2010 roku około zostały przymusowo wysiedlone z centrum Kluż-Napoka, miasta na południowym wschodzie Rumunii i teraz nie mają odpowiednich warunków do życia.
- Gao Zhishenga z Chin, który był ceniony prawnikiem, działającym na rzecz praw człowieka, a aktualnie przebywa w więzieniu, gdzie grożą mu tortury.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto