Maturzysta z Jastrzębia zostanie skazany za ACTA?

- To pierwszy taki proces w Polsce albo w Europie. To szykanowanie obywateli - grzmi chłopak w internetowym apelu, opublikowanym na YouTube, a solidaryzują się z nim tysiące internautów.

Policja tymczasem - która złożyła doniesienie - tonuje górnolotne nastroje i zapewnia, że nie o szykany z powodu ACTA chodzi, a o... niedopełnienie procedur, gdy chłopak organizował protesty w mieście.

- Zgodnie z prawem, o manifestacji trzeba informować najpóźniej na trzy dni przed, a w tym wypadku zgłoszenie zostało złożone w urzędzie dwa dni wcześniej.
- Urząd Miasta, który otrzymał zgłoszenie o organizowanej manifestacji, musiał nas poinformować o tym, że będzie ona nielegalna, ponieważ organizator nie dotrzymał terminu złożenia wniosku - informuje Inez Biernacka, rzecznik jastrzębskiej policji.

- Oczywiście wysłaliśmy tam naszych funkcjonariuszy, ale manifestacja przebiegała spokojnie. To nie zmienia faktu, że ponieważ była nielegalna, musieliśmy wnieść wniosek do sądu o popełnieniu wykroczenia - dodaje Biernacka. Chłopakowi grozi kara do 5 tysięcy złotych grzywny, jednak nie zamierza jej przyjmować. - W całej Polsce były organizowane manifestacje i nikt nie był za to ukarany.

Nie może być tak, że obywatele są szykanowani za wygłaszanie swoich poglądów. Nie zostawię tak tego. Będę się odwoływał aż do skutku, najpierw do Katowic, potem do Warszawy, a na końcu do Strasburga - komentował po wczorajszej rozprawie Jakub Król. Na sali pojawiło się spore grono zwolenników chłopaka, którzy wspierali go w organizowaniu manifestacji. W obronie racji Jakuba Króla stanęli także jastrzębscy radni. Niestety z uwagi na małą salę, nie wszyscy zainteresowani mogli przyglądać się rozprawie. Nie mieli jednak czego żałować, bo ta trwała zaledwie 5 minut. W ostatnim momencie znalazł się prawnik, który zdecydował się być obrońcą młodego jastrzębianina i teraz musi zapoznać się ze sprawą.

- Cieszę się, że mam odważnego prawnika. Razem dowiedziemy, że mamy rację - mówi Jakub Król. Kolejna rozprawa 16 lipca.

Czym jest ACTA

Dokument ACTA, czyli Anti-Counterfeiting Trade Agreement, to umowa, która ma poprawić egzekwowanie "prawa własności intelektualnej". Niektóre jej zapisy budzą kontrowersje, ponieważ radykalnie zabraniają internautom np. wymiany jakichkolwiek utworów, linków z muzyką itp. bez uiszczenia wcześniej opłaty. Polski rząd z początkiem roku również chciał podpisać ten dokument, lecz w kraju rozpoczęło się wiele manifestacji. Po konsultacjach z młodzieżą premier wstrzymał decyzję o przyjęciu ACTA.

* TO MUSISZ ZOBACZYĆ:

MATURA 2012 - ZOBACZ CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ, SPRAWDŹ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
NAJLEPSZY NAUCZYCIEL 2012
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO