Mecz Polska-Francja w Jastrzębiu-Zdroju!

Pojedynek z "trójkolorowymi" będzie częścią dwumeczu towarzyskiego jakie obie reprezentacje rozegrają ze sobą pod koniec sierpnia. Najpierw 30 sierpnia oba zespoły spotkają się w Oświęcimiu, a następnie dzień później w Jastrzębiu-Zdroju. Po raz ostatni kadrowicze gościli w Jastrzębiu-Zdroju 6 lat temu.

- To między innymi nagroda za całą pracę hokejowego środowiska w Jastrzębiu. Jako PZHL staramy się, żeby reprezentacja grała w różnych miejscach, by fani z całej Polski mieli możliwość obejrzenia "biało-czerwonych" na swoim lodowisku- tłumaczy decyzję przydziału organizacji meczu Patryk Rokicki, rzecznik PZHL W sierpniu 2005 roku na otwarcie hali Jastor gościli HC Vitkovice. Lepsi okazali się nasi południowi sąsiedzi, którzy minimalnie ograli naszą ekipę 3:2. Wówczas w polskiej kadrze wystąpili: urodzony w Jastrzębiu-Zdroju Leszek Laszkiewicz oraz obecnie grający w JKH Bartosz Dąbkowski. Nie inaczej będzie i tym razem, bowiem obaj zawodnicy wystąpią z orzełkiem na piersi w sierpniowym pojedynku. Ponadto jastrzębscy kibice będą mieli okazję podziwiać kilku innych miejscowych zawodników. Powołania od Wiktora Pysza otrzymali: Kamil Kosowski, Mateusz Rompkowski, Maciej Urbanowicz oraz Mateusz Danieluk. Z kolei w grupie rezerwowych zawodników znajduje się Patryk Kogut. Francja to bardzo mocny przeciwnik, dlatego też pojedynek biało-czerwonych z trójkolorowymi zapowiada się niezwykle emocjonująco. - Jest to mecz towarzyski, ale chociażby ubiegłoroczne spotkania w Tychach i Opolu pokazały, że pojedynki Polska-Francja zawsze są ucztą dla kibiców. Należy pamiętać, że jest to aktualnie 12. drużyna świata, która na ostatnich MŚ elity pokonała m.in. Białoruś i przegrała ze Szwajcarią dopiero po dogrywce - zachęca do odwiedzenia tego dnia jastrzębskiego obiektu Rokicki.

Mecz rozpocznie się o godzinie 18.15, ceny biletów JKH poda w późniejszym czasie. Już dziś warto zaplanować sobie wolny wieczór.