- Prace powoli dobiegają końca. Trwają procedury związane z odbiorem hali. Trzeba jeszcze wyposażyć ją w sprzęt. Prawdopodobnie można ją będzie oddać do użytku już latem - mówi Krzysztof Baradziej, wiceprezydent Jastrzębia-Zdroju.
Dlaczego z oficjalnym otwarciem czekać mamy do września?
- Pojawiła się szansa, że na otwarcie mógłby przyjechać Mike Tyson, który od 9 do 12 września przebywać będzie w Polsce. Dlaczego nie mielibyśmy spróbować powalczyć o taką gwiazdę? Jeśli to się uda, nic nie stanie na przeszkodzie, żeby z oficjalnym otwarciem poczekać do jesieni. Oczywiście hala zostanie otwarta dla mieszkańców już latem, ale bez żadnej specjalnej imprezy - dodaje Baradziej.
Nikogo to nie dziwi, bo wizyta Mike Tysona, to nie tylko wielkie przedsięwzięcie organizacyjne, ale przede wszystkim ogromna promocja dla miasta.
- Chcielibyśmy, żeby oczy całej Polski były wówczas zwrócone na Jastrzębie, ale nie wiemy, czy to się uda. W tym samym czasie, 10 września, Tomasz Adamek będzie walczył na ringu we Wrocławiu, więc łatwo się domyśleć, że wtedy kibice boksu będą skupieni bardziej na tym wydarzeniu - wyjaśnia Baradziej.
Właśnie dlatego jastrzębskie władze mają teraz trudny orzech do zgryzienia, bo jedyna opcją, żeby nie stracić okazji na ściągnięcie sławnego gościa mogłoby być przesunięcie o tydzień terminu wizyty. Czy to się uda?
Na razie pomysł jest na etapie rozmów z organizatorem gali, który pod uwagę bierze także inne miasto - Warszawę.
Jest się jednak o co starać, bo gościnna wizyta Tysona na gali sporo kosztuje - 100 tysięcy dolarów, które na szczęście dla miejskiego budżetu pokryłby organizator imprezy. Miasto zapłaciłoby jedynie za przygotowanie hali.
Po prostu Bestia
45-letni Mike Tyson to legenda boksu zawodowego. Jest najmłodszym mistrzem świata - gdy znokautował Trevora Berbicka miał 20 lat i 4 miesiące, rok później zdobył pasy wszystkich najważniejszych federacji. Ze swoich 50 zwycięskich walk (przegrał 6), 44 kończył nokautami.
W swojej biografii ma sporo wydarzeń niezwykłych: w pojedynku z Evanderem Holyfieldem odgryzł rywalowi kawałek ucha, do walki z Andrzejem Gołotą, który uciekł przed nim z ringu, wyszedł pod wpływem marihuany. Ma też na koncie odsiadkę w więzieniu, awantury, bankructwa i udział w filmie "Kac Vegas". Od kilku lat zarabia jako VIP do wynajęcia. RM
ZOBACZ JAK KIEDYŚ TYSON WALCZYŁ Z GOŁOTĄ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?