Wicemistrz Polski Jastrzębski Węgiel stara się o pozyskanie do składu kolejnego reprezentanta Polski. Tym razem jest nim Dawid Murek, lider polskiej reprezentacji, który ostatni sezon spędził we włoskiej Modenie.
Murek byłby już czwartym reprezentantem Polski w Jastrzębskim Węglu, obok Łukasza Kadziewicza, Grzegorza Szymańskiego i Daniela Plińskiego.
Z ostatnim dniem czerwca kończą się kontrakty obecnym zawodnikom, m. in. Finowi: Lassepeteri Laurili, a także Bułgarom: Plamenowi Konstantinowowi, Iwajło Stefanowowi, a także Marcinowi Wice i Arkadiuszowi Terleckiemu.
W dalszym ciągu nie wiadomo, czy w Jastrzębskim Węglu pozostanie Plamen Konstatinow. Właśnie ta niewiadoma wywołała zainteresowanie działaczy Dawidem Murkiem.
Po występach w lidze greckiej i włoskiej, Murek myśli o powrocie do Polski.
- Pierwszeństwo jednak będą miały nadal kluby włoskie - tłumaczy zawodnik Modeny. - Jeśli nie podpiszę kontraktu we Włoszech, to propozycja Jastrzębia będzie realna - zapowiada zawodnik.
Dalsza gra Murka w Modenie stoi pod dużym znakiem zapytania. Na jego miejsce włoscy działacze ściągnęli Brazylijczyka, Mauro. Również inne kluby włoskie nie ustawiają się w kolejce po Polaka.
Trener Jastrzębskiego Węgla, Ryszard Bosek, potwierdził, że klub prowadzi zaawansowane rozmowy z Dawidem Murkiem. Wicemistrz kraju chciałby też mieć u siebie Łukasza Żygadło oraz Plamena Konstantinowa.
- Do podpisania kontraktów jest jeszcze daleko. Każdym z tych zawodników interesują się inne kluby, polskie i zagraniczne - powiedział dyplomatycznie Bosek.
200 meczów w reprezentacji
Murek to wychowanek Piasta Międzyrzecz. W drużynie narodowej debiutował dziewięć lat temu, rozegrał blisko 200 meczów, ma na koncie występy na olimpiadzie, czwarte miejsce w Final Four Ligi Światowej. Z AZS Częstochowa dwa razy sięgał po mistrzostwo Polski, a z Panathinaikosem był mistrzem Grecji.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?