Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nad Jastrzębiem niebo znów płacze. Płaczą też mieszkańcy, palą znicze. Nie mogą uwierzyć w kolejny dramat na kopalni

Barbara Kubica-Kasperzec
Barbara Kubica-Kasperzec
Pod kopalnią Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju płoną znicze
Pod kopalnią Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju płoną znicze Daniel Wojaczek
Jastrzębie-Zdrój. Wstrząs w KWK Zofiówka zaskoczył wszystkich. Szok, niedowierzanie, żal i dojmujące poczucie bezsilności - te emocje towarzyszą nam od kilku dni. Najpierw Pniówek, teraz Zofiówka. Płacze dziś niebo nad Jastrzębiem, płaczą mieszkańcy tej górniczej miejscowości. I załamują ręce. Tak wiele wdów, tak wiele dzieci pozbawionych ojców...

Płacze niebo nad Jastrzębiem, płaczą jastrzębianie. W wielu domach dziś, podobnie zresztą, jak w ostatnich dniach, serwisy informacyjne, stacje radiowe włączone są przez cały czas. Mieszkańcy nasłuchują i modlą się. Proszą i Boga i świętą Barbarę: zwróć nam Barbórko tych chłopaków. Zwróć kobietom mężów, zwróć dzieciom ojców. I tak od kilku dni. Bo najpierw Pniówek, teraz Zofiówka....

- Żarliwie się modlę, a nie robiłem tego od lat ... - mówił nam w sobotni poranek jeden z emerytów górniczych, który na Zofiówce przepracował ponad 25 lat. - Widziałem sąsiadów, którzy szli do tego biurowca, a podobno tam gromadzą się rodziny zaginionych. Oby się uratowali, oby zdarzył się cud... - mówił nam pan Waldek wskazując budynek na końcu kopalnianego parkingu. Emocje targają wszystkimi, którzy pod kopalnię Zofiówka przychodzą. Każdy z nich w jakimś stopniu jest związany z górnictwem. - Ta kopalnia, na którą spoglądamy z okien naszych domów, to ważna część naszego życia. Wie pani, jak te cztery lata temu "rąbnęło" tutaj na Zofiówce, byłem akurat na rybach. Aż mi wędka wypadła z ręki - wspomina pan Janek.

Śmierć górników z Pniówka i tych, którzy wyjechali już z dołu na Zofiówce to dramat wielu rodzin. Każdy ze zmarłych zostawił na górze bliskich, przyjaciół, dzieci, żony, rodziców. To też dramat dla całego górniczego regionu. Smucą się więc mieszkańcy Suszca, skąd pochodził jeden ze zmarłych w Zofiówce. Smucą się mieszkańcy Wodzisławia i Żor. Z łzami w oczach spoglądają na bramę kopalni, palą znicze.

Jeden ze nich zapalili państwo Józef i Mariola, mieszkańcy Jastrzębia. Jak przyznają, to niezwykle trudna sytuacja, zwłaszcza, że nie udało się jeszcze otrząsnąć po tragedii w niedalekiej kopalni Pniówek. Kolejny dramat górniczych rodzin, w Zofiówce, mocno ich poruszył. - Każdy przeżywa to na swój sposób. My też. Ale nie chcę nawet myśleć, co czują teraz rodziny tych poszukiwanych i oni sami, bo przecież wciąż wierzymy, że oni żyją - mówi nam pan Józef, który w przeszłości pracował na kopalni. Na dole, w kopalni Jastrzębie - obecnie Jas-Mos był w miejscu, gdzie zginęło kilku jego kolegów po fachu. - Tego się nie da opisać - przyznaje.

Chwilę później pojawia się grupa osób. Nie przeszkadza im deszcz. Nie znają się, ale wszyscy przyszli w tym samym celu: zapalić znicz i w chwili zadumy oraz krótkiej modlitwy oddać cześć tym, którzy spod ziemi już nie wyjadą. - Jedziemy do dziadków, ale po drodze postanowiliśmy się tutaj zatrzymać. Mamy zamiar podjechać jeszcze pod kopalnię Pniówek - mówią, idąc w stronę samochodu. W tym czasie znicze zapalają już kolejne osoby. Dorosły mężczyzna - kibic Ruchu Chorzów - w koszulce z herbem "Niebieskich" na piersi z oczu ociera zły. Od wczoraj grono kibiców Ruchu jest już mniejsze. Krystian, kibic klubu z Chorzowa z Suszca był drugą ofiarą wstrząsu pod ziemią. - Znaliśmy się, na meczu razem byliśmy nieraz - mówi drżącym głosem.

Pod kopalnią Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju płoną znicze

Nad Jastrzębiem niebo znów płacze. Płaczą też mieszkańcy, pa...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto