34-letni Krzysztof Justyński do tej pory pełnił funkcję szefa komisariatu w Skoczowie. Oficjalną nominacją na nowe stanowisko wręczył mu wczoraj zastępca szefa śląskiej policji, inspektor Ryszard Leśniewski, podczas oficjalnej uroczystości w jastrzębskiej komendzie.
- Nasza komenda w zeszłym roku była wysoko oceniana wśród śląskich jednostek, więc te trendy należy utrzymać. Będę nadzorował pion kryminalny i walki z przestępczością gospodarczą - wyjaśnił nam nowy zastępca Kazimierza Satławy, komendanta jastrzębskiej policji.
Justyński w policji pracuje od 14 lat. Z początku w wydziale kryminalnym wodzisławskiej komendy, później w Jastrzębiu Zdroju, m.in. w zespole dyżurnych. Po 2001 roku został zastępcą naczelnika sekcji prewencji, do Skoczowa przeszedł natomiast 16 marca ub. roku. Jest wszechstronnie wykształcony. Ukończył Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie, później prawo na Uniwersytecie Wrocławskim, a także dwie podyplomówki: pedagogiczną na Uniwersytecie Śląskim i zarządzanie zasobami ludzkimi.
Nadkomisarz Justyński zajął miejsce Krzysztofa Mancewicza, który z kolei został szefem policji powiatowej w Cieszynie.
Zastępca komendanta, jak na rasowego policjanta przystało, ceni sobie dbałość o kondycję fizyczną.
- Dużo czasu spędzam na siłowni i basenie. Moją pasją są sztuki walki, trenuję ze znajomymi m.in. kung-fu i kick-boxing - mówi. Mieszka w Jastrzębiu. Ma żonę Elżbietę i 8-letniego syna Dawida.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?