- Każde rondo powinno być nazwane, tak jak to ma miejsce w Rybniku. W ten sposób łatwiej jest się odnaleźć w terenie, zwłaszcza przyjezdnym – przyznaje w rozmowie z nami Antoni Mielczarek, kierowca z Pszczyny, który często w celach służbowych odwiedza nasze miasto.
Między innymi dlatego już kilka rond w Jastrzębiu ma swoje nazwy. Mamy rondo Centralne, im. gen. W. Sikorskiego, Zdrojowe, Dolne i Ruptawskie. Już same nazwy wskazują, że w przypadku mianowania tych rond, kierowano się głównie ich położeniem, żeby kierowcom łatwiej było skojarzyć okolicę, w której się znajduje. I tak m.in. rondo Ruptawskie na skrzyżowaniu ulic Podhalańskiej, Jagiełły i Cieszyńskiej, które graniczy z dzielnicą Ruptawa nazwano Ruptawskim. Rozwiązanie idealne, dlaczego więc idąc tym tropem nie nazwać pozostałych rond, także tych które wybudowano już kilka lat temu i wciąż są bezimienne? Mowa tu o rondzie na skrzyżowaniu ul. Wrocławskiej z Poznańską oraz rondzie na terenie byłej kopalni Moszczenica.
- To małe ronda, które nie są głównymi skrzyżowaniami w mieście - wyjaśniają w jastrzębskim magistracie. A co z rondem, które jest w budowie i będzie stanowiło jedno z najważniejszych skrzyżowań w Jastrzębiu?
- Jak na razie nie mamy żadnych pomysłów. Jednak, jeśli radni lub mieszkańcy zgłoszą do nas taką inicjatywę, weźmiemy to po uwagę – dodają urzędnicy. A zatem, jeśli zależy Wam na nazwaniu jastrzębskich rond i macie jakieś ciekawe propozycje, piszcie na adres: [email protected] lub na: jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl, a my w Waszym imieniu przedstawimy pomysły urzędnikom. Może rondo Solidarności albo Zofiówka? Zaproponujcie swoje nazwy!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?