Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O krok od tragedii w Jastrzębiu! Stężenie czadu było 40 razy za duże! Winny niesprawny junkres...

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
1500 ppm wynosiło stężenie tlenku węgla w mieszkaniu, do którego zostali zadysponowani jastrzębscy strażacy. Wezwała ich jego lokatorka, po tym, jak przekroczenie stężeń zasygnalizował jej czujnik czadu. Na szczęście kobiecie nic się nie stało. Przyczyną ulatniania się tlenku węgla był niesprawny piecyk gazowy.

Niesprawny junkers mógł doprowadzić do tragedii. Stężenie czadu było 40 razy za duże!

Czad niebezpieczny jest tylko zimą? Nic bardziej mylnego. Przekonała się o tym lokatorka jednego z mieszkań na jastrzębskim osiedlu przy ul. Andersa. W łazience jej mieszkania "rozdzwonił" się czujnik tlenku węgla. Kobieta natychmiast wezwała strażaków.

Ci, gdy tylko przyjechali na miejsce, swoimi urządzeniami dokonali pomiarów bezwonnego, ale jakże groźnego gazu. Wynik? - 1500 ppm - mówi asp. Wojciech Wożgin z jastrzębskiej straży pożarnej.

Takie stężenie jest o kilkadziesiąt - ponad 40 - razy zbyt duże od normy, jaką dopuszcza Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Jak się okazało, zagrożenie wywołała awaria junkersa. - Przyczyną zadziałania czujnika w mieszkaniu był niesprawny piecyk - informuje asp. Wojciech Wożgin.

Początkowo nie było to jednak takie oczywiste. Mieszkanie kobiety przewietrzono i stężenie spadło do 0. Strażacy zdecydowali się skontrolować inne lokale znajdujące się w tym samym pionie kominowym i tam również nie wykryli zagrożenia.

Wrócili jednak do mieszkania, w którym podjęli interwencję i, jak się okazało, to stamtąd ulatniał się czad. - W łazience mieszkania stwierdzono 1400 ppm - przekazują jastrzębscy strażacy. Na szczęście mimo tak dużego stężenia, które czad osiągnął w bardzo krótkim czasie, nikomu w tym zdarzeniu nic się nie stało.

Czad nie tylko przy Andersa. Osiem strażackich interwencji związanych z tlenkiem węgla

W sumie w miniony weekend, łącznie z wyjazdem do mieszkania przy ul. Andersa, jastrzębscy strażacy odnotowali aż osiem interwencji związanych z tlenkiem węgla. Straż pożarna wyjeżdżała do mieszkań m.in. na ul. Małopolskiej, Wrocławskiej i Kaszubskiej.

Za każdym razem o potrzebie interwencji informował czujnik czadu. W większości przypadków jego zadziałanie było związane z niesprawnością piecyka gazowego. Były też jednak przypadki, w których to urządzenie "niepotrzebnie" alarmowało strażaków. Junkersy były bowiem sprawne, a tlenek węgla "wracał" do mieszkań z powodu tzw. cofki w ciągu kominowym.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto