OSP Jastrzębie Górne ma nowy wóz strażacki. Wysłużonego Jelcza zastąpiło Renault
Strażacy-ochotnicy z OSP Jastrzębie Górne doczekali się nowego wozu bojowego. Odtąd nie będą już oni jeździli poczciwym Jelczem, a nowoczesnym Renaultem. "Rocznikowo" samochody dzieli wprawdzie jedynie dwanaście lat - Jelcz został wyprodukowany w 1993 roku - podczas gdy Renault na przełomie lat 2004/2005, to jak podkreślają strażacy największą różnicę stanowi wyposażenie nowego auta.
- Przepaść technologiczna pomiędzy pojazdami jest ogromna. Widać to przede wszystkim w zabudowie armatury wodnej i pianowej, która służy do gaszenia pożarów. Pojazd ten posiada zbiornik na 8 tysięcy litrów wody i 1000 litrów piany gaśniczej - wskazuje Jerzy Raszewski, prezes OSP Jastrzębie Górne.
Nowy wóz sprawdzi się w akcji każdego rodzaju
Zalet nowego auta ochotnicy z Jastrzębia Górnego dostrzegają jednak o wiele więcej. - Atutem tego pojazdu jest bardzo duża ilość wody i napędy na wszystkie sześć kół, co daje duże możliwości terenowe - zauważają, zwracając uwagę, że dzięki temu będzie on służył nie tylko w wyjazdach do pożarów.
- Samochód ratowniczo-gaśniczy wyposażony jest w wentylator do oddymiania pomieszczeń, piłę do cięcia drzewa, piłę do cięcia elementów budowlanych, agregat prądotwórczy i wiele drobniejszych niezbędnych w różnych akcjach ratowniczych urządzeń. Może więc być używany nie tylko do gaszenia pożarów, ale także do usuwania innych zagrożeń w tym skutków nawałnic czy też innych klęsk żywiołowych - wylicza Jerzy Raszewski, dodając, że samochód ten może pomagać z wydobycia np. z błota inne pojazdy, bądź też usuwać z drogi wiatrołomy.
Historia zatoczyła koło. Renault powróciło do Jastrzębia
Nowy wóz strażaków z OSP Jastrzębie Górne to Renault Kerax 420.34 6x6 typ GCBA 8/50. Jest to auto w Jastrzębiu bardzo dobrze znane. Uczestniczyło w nim w niejednej akcji. Jak to możliwe, skoro ochotnicy z Jastrzębia Górnego mają go dopiero od niedawna? Wcześniej służyło ono bowiem zawodowym strażakom z jastrzębskiej Komendy Miejskiej PSP.
- Kerax od roku 2005 służył w Komendzie Miejskiej PSP w Jastrzębiu-Zdroju. W roku 2021 oddelegowany został do powiatu częstochowskiego gdzie służył ponad rok. W roku 2022 częstochowscy strażacy otrzymali inny samochód pożarniczy i wtedy Kerax wrócił do Jastrzębia. 12 stycznia rozpoczął służbę w OSP Jastrzębie Górne - wyjaśnia Jerzy Raszewski, który dodaje, że przyczyniły się do tego władze wojewódzkiej i jastrzębskiej PSP, a także miasto.
Powiększyła się rodzina "Renault" w OSP Jastrzębie Górne
Auto, które otrzymali strażacy z Jastrzębia Górnego jest drugim, które mają w posiadaniu. Renault Kerax dołączyło do innego wozu strażackiego tej samej marki - Renault Mascot, który również jest pojazdem ratowniczo-gaśniczym, tyle, że o wiele mniejszym. Mimo mniejszych rozmiarów, jak zauważają strażacy także sprawdza się w "bojach".
- Sprzęt do ratownictwa drogowego zapewnia możliwość niesienia pomocy ofiarom wypadków drogowych. Przy jego pomocy można ciąć pojazdy poszkodowane w zdarzeniach drogowych w celu wyciągnięcia z nich poszkodowanych, można je stabilizować we wszelkich warunkach terenowych. Mascot wyposażony jest także w piły do cięcia drewna, betonu oraz agregat prądotwórczy - wyliczają w OSP Jastrzębie Górnego, zauważając jednak, że nie polegają oni wyłącznie nowoczesnych pojazdach i ich wyposażeniu. Inwestują również w samych siebie.
- Strażacy z Górnego posiadają ukończony Kwalifikowany Kurs Pierwszej Pomocy, co czyni ich ratownikami medycznymi i mogą udzielać pierwszej pomocy przedmedycznej ofiarom różnych zdarzeń - podkreśla prezes Jerzy Raszewski.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?