Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pamiętacie takie ozdoby choinkowe z PRL-u z? HIT czy KIT? Kultowe muchomorki, reflektory i inne bombki dziś kosztują krocie!

Krzysztof Nowak
Krzysztof Nowak
Od lewej: Instagram/ⓒlinka_szminka | Instagram/ⓒwariatka_zwana_kasia
Okres przedświąteczny to doskonały moment, by odbyć sentymentalną podróż do przeszłości. W tym okresie szczególnie chętnie, razem z rodziną, sięgamy do starych albumów i wspominamy dawne czasy. W dobry nastrój wprawiają nas dodatkowo świąteczne dekoracje i choinka migocząca w tle. No właśnie, choinka... pamiętacie, jak wyglądała w latach 70., 80., 90.? Ozdoby z PRL-u w postaci nieśmiertelnych muchomorków i pajacyków na początku wydawały się piękne, później kiczowate, a dziś? Za komplet pajacyków sprzed 30 lat zapłacimy powyżej 100 zł! Pamiętacie te dekoracje?

Ozdoby świąteczne w PRL-u

PRL to okres szczególny, także dla polskiego designu. Ograniczony wybór właściwie we wszystkich kategoriach sprawił, że nie tylko wystrój wnętrz, moda i kuchnia wyglądały podobnie w wielu domach. Tyczy się to także świąt - zarówno tego, co było na stołach, jak i samych ozdób choinkowych. Warto zaznaczyć, że to właśnie choinka jest najważniejszą ozdobą mieszkania, ubierano ją więc ze szczególną starannością. Jakie dekoracje królowały na zielonych gałązkach?

  • lampki choinkowe w kształcie świec
  • szklane szyszki
  • szklane muchomorki
  • pajacyki choinkowe z drucika
  • kolorowe sople
  • cukierki
  • bombki-reflektory
  • bałwanki
  • ręcznie malowane, antropomorficzne ozdoby
  • dzwoneczki
  • parasole
  • malowane mikołaje

Do zestawu kupnych ozdób dochodziły ręcznie robione, takie jak papierowe łańcuchy, smakołyki na sznureczkach czy malowane orzechy. Ważnym elementem wystroju choinki była wata na gałązkach udająca śnieg oraz okrywające całe drzewko włosy anielskie.

Wybierz coś, co najbardziej ucieszy Twoich bliskich

Materiały promocyjne partnera

Choinki zazwyczaj były sztuczne, zaś wata wraz z włosami anielskimi sprytnie ukrywały mankamenty plastikowego drzewka, takie jak przerzedzone igliwie.

Co poza choinką?

Choinka była najważniejszym elementem wystroju, co nie oznacza, że jedynym. W PRL-u z chęcią dekorowano także inne domowe przedmioty, w tym meble wypoczynkowe i oczywiście świąteczny stół. To na nim lądowały ręcznie wykonywane stroiki, najczęściej ze świerkowych gałązek, bombek i świecy. Żyrandole zdobiła jemioła, pod którą należało dokonać obowiązkowego pocałunku. Pod choinką natomiast umieszczano papierową szopkę.

Zobaczcie w galerii, jak wyglądały ozdoby świąteczne w PRL-u. Mieliście, a może wciąż macie któreś z nich w swoich domach?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto