Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PEC Jastrzębie-Zdrój: Nie każdy może szybko się przyłączyć do miejskiej sieci

Katarzyna Spyrka
Już ponad rok kilkunastu mieszkańców ulic: Klonowej, Wiśniowej i Sosnowej w Zdroju stara się o podłączenie ich linii ciepłowniczej Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Jastrzębiu-Zdroju. Powód? Chcą w ogrzewać ekologicznie.

- Nie chcemy zatruwać środowiska. Wiadomo, że jak się ma piec, często jest tak, że wrzuca się do niego wszystkie śmieci, a to po spaleniu trafia do środowiska. Gdybyśmy podłączyli się do PEC-u na pewno wszyscy by na tym skorzystali - wyjaśnia Anna Słopnicka, przedstawicielka grupy mieszkańców, która stara się o ciepło z PEC-u. Takie argumenty zdają się jednak nie trafiać do władz firmy, które póki co nie zamierzają wesprzeć, jakby się wydawało, korzystnej dla obu stron inwestycji. Bo z jednej strony zyskaliby mieszkańcy Zdroju, który mieliby czystsze powietrze, a z drugiej, PEC - zyskując nowych klientów. Ale tak się nie stanie.

- Przyłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej budynków jednorodzinnych przy ulicach Wiśniowej, Sosnowej i Klonowej, o długości około 800 metrów, na dzień dzisiejszy nie jest racjonalne ekonomicznie - wyjaśnia Adam Dudzik, dyrektor ds. technicznych w PEC-u, w odpowiedzi na pismo radnej Bernadety Magiery, która pomaga mieszkańcom w walce o przyłączenie do administrali.

- W roku ubiegłym trzynastu właścicieli złożyło stosowne wnioski o przyłączenie, ale faktycznie na ten krok zdecydowało się 8 osób, reszta nie podpisała stosownych umów - wyjaśniają dalej w PEC-u i tłumaczą, że z uwagi na rozproszoną zabudowę i konieczność prowadzenia w znacznej mierze , ciepłociągu w ulicy (z uwagi na niechęć właścicieli działek niezainteresowanych przyłączeniem do PEC-u, prowadzeniem robót na ich terenie), koszty tej inwestycji mogą sięgać nawet 900 tysięcy złotych, a na to PEC nie może sobie pozwolić.

- To absurd. Zorientowaliśmy się już, jak miałaby przebiegać sieć i wiemy, że dosłownie w dwóch czy trzech miejscach przechodziła by przez ulicę. Pozostali administratorzy działek, nie mieli nic przeciwko temu, żeby zrobić u nich wykop i pociągnąć sieć - wyjaśnia pani Anna Słopnicka. W PEC-u zdania jednak nie zamierzają zmieniać i twierdzą, że potrzebna jest jeszcze większa liczba chętnych do przyłączenia do miejskiej sieci, żeby koszty były zasadne. W Zdroju nie zamierzają odpuszczać, będą próbować namówić sąsiadów, żeby ci też chcieli pobierać ciepło z PEC-u

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto