Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pies zamknięty w upale w owiniętym czarną folią kojcu. Interweniowało Stowarzyszenie PSYjaciele

Martyna Ludwig
Stowarzyszenie PSYjaciele
W ubiegły czwartek, 31 maja około godziny 22, jastrzębskie Stowarzyszenie PSYjaciele otrzymało anonimowe wezwanie do psa, którego właściciel podczas ponadtrzydziestostopniowego upału zamknął w kojcu owiniętym czarną górniczą folią. Następnego ranka już byli na miejscu: "Nie spodziewaliśmy się zastać psa żywego", mówią.

Anonimowe zgłoszenie Stowarzyszenie PSYjaciele z Jastrzębia-Zdroju otrzymało około godziny 22 w czwartek, 31 maja. Termometry wskazywały wówczas 34 stopnie Celsjusza, a przy jednym z domów w Gorzycach pies przebywał w zamkniętym kojcu, który właściciel owinął grubą, czarną folią. Dołączone zdjęcia mówiły same za siebie.
Na miejsce przybyli rankiem następnego dnia. Choć nie mieli większych nadziei, okazało się, że pies żyje.

- Wezwań, niestety, mamy coraz więcej - mówi Magdalena Smolorz, prezes Stowarzyszenia PSYjaciele. - Ale z czymś takim spotkaliśmy się pierwszy raz. W kojcu panowało nieznośne gorąco, a pies - owczarek niemiecki długowłosy - przebywał tam już dwa dni.

Udało się przekonać właściciela, by zdjął folię z kojca. Jej założenie tłumaczył faktem, że pies szczeka na kury sąsiada - jednak jego żona miała inne zdanie. Powiedziała członkom stowarzyszenia, że mąż owinął kojec folią, by pies stał się groźniejszy...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto