Wypadek w Zebrzydowicach: pijany jastrzębianin wsiadł za kółko
W poniedziałek o godz. 17.20 policjanci z gminy Zebrzydowice (powiat cieszyński) zatrzymali 29-letniego mieszkańca Jastrzębia-Zdroju, który kierując samochodem marki fiat seicento, doprowadził do groźnego wypadku w tej gminie. Do zdarzenia doszło konkretnie na ulicy Słowackiego.
- Mężczyzna zjechał niespodziewanie na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem marki mitsubishi, którym kierował 44-letni mieszkaniec powiatu cieszyńskiego. Potem mitsubishi, siłą uderzenia, odbił i wjechał w zaparkowany niedaleko samochód marki toyota - relacjonuje podkomisarz Rafał Domagała z Komendy Miejskiej Policji w Cieszynie.
Gdy mundurowi zatrzymali jastrzębianina, szybko wyszło na jaw, dlaczego doprowadził do tak groźnego wypadku. Był bowiem kompletnie pijany.
- Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad dwa promile - wylicza podkomisarz Domagała. Funkcjonariusze wskazują jasno, że to właśnie 29-latek był winien całemu wypadkowi. Na miejscu pracowli też strażacy z Jastrzębia-Zdroju.
- Pracował tam jeden nasz zastęp, łącznie sześciu strażaków. Zabezpieczaliśmy miejsce zdarzenia i pomagaliśmy w uprzątnięciu pobojowiska. Byliśmy tam dosyć szybko, bo nasza komenda znajduje się blisko Zebrzydowic. Często tam jeździmy, gdy jesteśmy potrzebni - mówi Mirosław Juraszczyk, zastępca komendanta jastrzębskiej straży pożarnej.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?