Pościg w Jastrzębiu: uciekał pijany kierowca
Wszystko zaczęło się od tego, że 27-letni motorowerzysta z Warszawy zlekceważył policyjne sygnały nakazujące mu zatrzymanie pojazdu, które wysyłali do niego policjanci na ulicy Rybnickiej w Jastrzębiu-Zdroju.
- Uciekający ulicami osiedla Zofiówka motorowerzysta przewrócił się po wjeździe na skwer, po czym próbował pieszo uciec przed stróżami prawa. Ostatecznie został zatrzymany na klatce schodowej jednego z bloków przy ulicy Ruchu Oporu - relacjonuje Magdalena Szust z jastrzębskiej komendy policji.
Wtedy też wyszedł na jaw powód, dla którego chciał uniknąć spotkania z drogówką. Okazało się, że warszawianin był pijany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 2 promile.
- O dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy zdecyduje sąd. Mężczyźnie grożą 2 lata więzienia - mówi sierżant Szust.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?